Mam przeczucie, że to będzie DSB, a ja raczej nie chce tej piosenki już, znudziła mi się po prostu ;)

Chciałbym "Thank You For The Music" lub "Long Live" :)

Ja jednak byłbym za DSB. Jakoś nie przychodzi mi inna piosenka którą można by zakończyć serial. Może Loser Like Me albo Light Up The World

Już od jakiegoś czasu wiadomo, że ostatnią piosenką będzie I lived z repertuaru One Republic. Prawdopodobnie będzie to ostry wyciskacz łez, biorąc pod uwagę tekst piosenki :D

Szczerze mówiąc jakoś zupełnie nie pasuje mi ta piosenka do klimatu Glee. Chyba, że to będzie jakiś naprawdę dobry cover

Ale tu chyba chodzi właśnie o tekst. Na ostatni występ ściągnęli wszystkich aktorów, których się dało, więc będzie to po prostu podsumowanie całej historii z 6 sezonów.
A DSB to by nie mogło być, bo już sami aktorzy powtarzali, że nie chcą więcej wykonywać tego utworu, bo był tyle razy wałkowany, że mają dosyć. I twórcy też tak mówili.

Według mnie tekst piosenki też jakiś świetny nie jest i połowa niego nijak się ma do zakończenia. Nie mówię, że to musiałoby to być DSB, ale coś, co również w jakimś stopniu utkwiło nam widzom przez te 6 sezonów w pamięci i z tym kojarzy nam sie Glee.

Masz inne oczekiwania od twórców - Ty chcesz coś, co "utkwiło widzom w pamięci", a oni chcą dać "coś nowego", co będzie stanowiło dobre zakończenie.
A co zaś tekstu piosenki się tyczy - przeczytałam go teraz ponownie, żeby zrozumieć, co może w nim być nie tak. I nie znalazłam takiej rzeczy. Ostatnie wykonanie dzieje się w 2020 roku, kiedy dzieciaki mają już po 25-26 lat. Są po ślubach/w ciąży/z nagrodami/po różnych przeżyciach. Dodatkowo pojawiają się postaci typu Terri Schuester, czy Beiste, które też swoje życiu przeszły. A zatem teksty o "złamanych kościach", "bólu", "cierpieniu", "miłości", "wykorzystywaniu dni", "skoku na głęboką wodę", "upadkach" są jak najbardziej na miejscu. Przynajmniej w teorii, bo kwestie przedstawienia sytuacji dramatycznych w Glee od pierwszego sezonu pozostawiały wiele do życzenia :P

Ja się tam cieszę, że finałową piosenką będzie właśnie I lived. Może to dlatego, że była użyta w finałowym odcinku innego mojego ulubionego serialu 90210 i mam do niej wielki sentyment :)

Ja też byłabym za DSB, ta piosenka na zawsze będzie mi się już kojarzyć z Glee i na odwrót.

Zawsze bardzo lubiłam Don't Stop Beleving, ale po odejściu Cory'ego ta piosenka zaczęła mnie strasznie przygnębiać i myślę, że wykonanie jej bez niego nie byłoby już tym samym.

Mam nadzieję, że jednak twórcy Glee zdecydują się na coś innego.

dzisiaj czytałam, że będzie to piosenka napisana przez Darrena Crissa [Blaine'a] specjalnie do serialu - 'This time' i zaśpiewa ją Rachel. jestem bardzo ciekawa, bo Darren jest świetnym tekściarzem i muzykiem. DSB to inna era i inny charakter serialu, zawsze będzie hymnem Glee, ale na zakończenie trzeba było wybrać coś świeżego. :))

Wg podawanej oficjalnie kolejności, ostatnią piosenką będzie I Lived. This time ma być w tym odcinku, ale wcześniej. A DSB będzie w odcinku 2009, na samym końcu.

o. :) dla mnie może być, bardzo lubię ten zespół, a 'I Lived' to świetna piosenka. pasuje na zakończenie - jest świeża, inna niż typowe dla Glee, tekst pasuje do wszystkiego, co się działo. nie mogę się doczekać [jednocześnie szykując oczy na potoki łez]. :D

Piosenka jest świetna, tylko zawiodłam się na tym że nie wszyscy mogli zaśpiewać w niej solo( chodzi mi o oryginalną obsadę), ponieważ może to być ostatni moment kiedy moglibyśmy usłyszeć śpiew niektórych aktorów. Uważam że skoro to pożegnanie to każdy powinien mieć okazję zaśpiewania chociaż kilku słów solo no ale cóż.

to prawda. szkoda, że większość osób z obsady nie będzie raczej śpiewać po zakończeniu serialu, nie mówiąc już o tym, że wiele nazwisk zginie w tłumie i wielkiej kariery filmowej nie zrobi. zawsze zostaje wracanie do piosenek i wykonań z Glee... :)