Zbliża się konkurs regionalny, więc pytanie jest proste: Czy "New Directions" wygrają?
Muszą wygrać :) Szczególnie po ostatnim odcinku mam nadzieję, że zmiażdżą tych z VA :) Ale na pewno będzie jakiś zwrot akcji, bo musi być napięcie. Może Quinn zacznie rodzić i zabraknie im jednej osoby? Może jakiś mały sabotaż ze strony VA, żeby Rachel i spółka nie dotarli na czas? Albo dadzą dwa pierwsze miejsca, lub będzie dogrywka? Z jednej strony zwycięstwo New Directions jest trochę zbyt oczywiste, bo wszyscy widzowie oczekują happy endu i nie będzie efektu zaskoczenia, ale z drugiej jeśli przegrają to będzie załamka. Chyba, ze w kolejnym sezonie otrzymają "dziką kartę" i wejdą do zawodów krajowych? Kurde, za dużo gdybania xD Nie wiem jak wytrzymam tyle czasu bez nowych odcinków ;/
PS
Właśnie widziałem promo finału. Raczej nie będzie niespodzianek, poza tym, że:
SPOILERY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sue będzie sędzią
New Directions i Vocal Adrenaline będą chyba w najlepszej dwójce, co raczej było do przewidzenia
Poza tym twórcy woleli uniknąć nadmiaru dramatyzmu i Quinn nie będzie rodziła w trakcie zawodów. Gdzieś o tym przeczytałam i nie pamiętam gdzie. Wygrana ND wydaje się oczywista, skoro mowa nie tyle o drugim jak i trzecim sezonie. Może Figgins okaże się być niekonsekwentny? Za tydzień dowiemy się wszystkiego i będzie mi brakowało cotygodniowego wyczekiwania odcinków.
Zadałem pytanie a zapomniałem na nie odpowiedzieć xD.
Szczerze mówiąc - nie wiem.
Dla mnie kontekst 2 sezonu może właśnie zależeć od wygranej ND na zawodach regionalnych. Bo teoretycznie wtedy mamy 2 opcje:
1) ND wygrają - wtedy na 2 sezon wymienią przynajmniej większośc obsady [bo teoretycznie kto by chciał oglądać 2 sezon tych samych ludzi walczących znów o to samo trofeum?]
2) ND przegrają/zajmą 2 miejsce - i wtedy mamy 2 sezon dalej z tymi samymi aktorami, którzy spróbują ponownie swoich sił w walce o zwycięstwo.
I coś mi właśnie mówi, że opcja nr 2 się spełni...
Niby racja jeśli chodzi o podpunkt pierwszy, ale to chyba nie jest ostatnie trofeum na drodze chórów szkolnych - są jeszcze zawody stanowe i krajowe, a poza tym w serialu mają oni po 16, więc gdyby zmienili obsadę (nawet częściowo), to chyba musieliby wtedy większą część tej zmiany "wyrzucić" ze szkoły.
Przyznam się, tak na 75% skłaniam się jednak ku temu, iż wygrają... choć nigdy nić nie wiadomo!XD
i kocham Glee za to, że nie daje 100% pewności co zdarzy się w kolejnym odcinku ! Z jednej strony wszyscy myślą, że wygrają ale jednak jest ta nutka nie pewności !!
Wiadome jest tylko, że:
Spoiler:
Sue Sylvester ( hahaha Sylvester Stalone ) będzie sędzią, no i że VA będę w finale z ND :-)
może okazać się, że VA wygra, ale dlatego, że Sue sfałszuje wyniki :-) wooww jest tyle opcji :D
Mam nadzieję na remis, w drugim sezonie będzie wojna o pierwszeństwo z wielką bitwą końcową!