Najlepsze głosy w Glee, czyli Blaine i Santana. Nieważne co by zaśpiewali, pewnie i tak wyszłoby świetnie. :)
DOKŁADNIE!Ich wspólny duet jest moim marzeniem od początku.Dwójka moich najbardziej ulubionych postaci w Glee,najpiękniejsi i najseksowniejsi.No co?;) Kocham ich;* Szczególnie Darren/Blaine;* To pierwszy wymarzony duet.
Jeszcze myślałam nad duetem dla Kurta i Quinn.Myślę,że ich głosy również by fajnie współgrały.
Zawsze chciałam, żeby razem zaśpiewali coś z Roxette, np "It must have been love" albo "Fading Like a flower" :D
Naturalnie Kurt i Blaine- "Come what may" i w szczególności- "I'll cover you"!
A na drugim miejscu- Kurt&Rachel w piosence "Tell him" Streisand i Dion :)
Ja chciałabym usłyszeć głosy Pucka i Sama razem. Oraz Emme i Quinn, obydwie mają takie słodkie głosy.