Poroniony pomysł, idiotyczny scenariusz i drewniane, sztuczne aktorstwo. Ten serial to kpina z inteligencji. Jak ktoś mógł wymyślić takie gigantyczne głupoty?? Zamiast czarów czy voodoo serwuje się tu pseudonaukę rodem z Frankensteina. Litości. Do tego jeszcze biednych Niemców tu wtrynili oraz obozy i II Wojnę Św. w Australii. Brakuje tylko zielonych kosmitów, Godzilli, Spider-Mana i wojowniczych żółwi ninja. Nieprawdopodobne, ale ten chłam przebija nawet produkcje o zombie.