to serial fantastyczny, najlepsze momenty to "te z koniami" ale niestety dla mnie J.Daniels to zawsze bedzie ten przygłupi Harry z "Dumb & Dumber", nie wiem czy to przez moje wrażenie ale w roli czarnego charakteru to jest on po prostu kompletnie żenujący i w ogóle nie autentyczny, jakbym oglądał nauczyciela w gimnazjum... Czyli: w sumie wiedze ma ale niestety zero talentu.