Znaczna część serialu wydaje się realistyczna i nienaciągana, ale bierność (nieobecność) policji poraża. Po obejrzeniu pierwszego sezonu odniosłem wrażenie, że we Włoszech funkcjonuje tylko drogówka i służba więzienna.
Bylam na Sycylii rok temu i przez dwa tygodnie widzialam jeden radiowoz stal na skrzyzowaniu a policjanci w nim spali,wiec na drogowke tez bym nie liczyla zbytnio;)Ogolnie wg polki ktora mieszka tam juz ponad 30 lat u wlochow jest wytworzony tak silny zwiazek z ,,organizacjami,, ze wola oplacac sie im niz placic podatki bo bardziej o nich dbaja niz panstwo.Byly nawet wielki bilbordy z kampania rzadowa typu nie plac mafi tylko panstwu:)