Dla tych, którzy rozumieją, że polukrowany świat ojców chrzestnych i honornych wujków to banialuki. Odcinki pełne akcji w brutalnym świecie, w którym nie ma sentymentów i pieniądze stanowią największą wartość. Nie chodzi tu bynajmniej o jakąś ciągłą bieganinę z pukaniną. Serial może dołować, ale czego innego oczekiwać po gangsterach.