Nie wydaje się wam, że Gordon zdąży zapuszkować albo nawet pozabijać wszystkich przeciwników Batmana zanim on sam wejdzie do gry. W pierwszym sezonie było nawiązanie do Banea(chodzi o tę sprawę z tą substancją venom) pojawił się Scarecrow i Electrocutioner. W drugim mieliśmy prawie Jokera pojawił się też Firefly, ale nie tak jak oczekiwaliśmy a już wkrótce ma się pojawić Mr. Freeze.
hehe, to prawda. mam podobne wrażenie, że Batman nie będzie już miał co do roboty a każdego z przestępców znać będzie praktycznie od dziecka
To samo było w Tajemnicach Smallville. Zanim Clark Kent został Supermanem zdążył już rozpier*olić wszystkich swoich głównych wrogów z Lexem Luthorem na czele. Niektórych to nawet po kilka razy. Taka bolączka prequeli że często twórcy nie wiedzą jak przyciągnąć widza nowymi postaciami, więc nawiązują do oryginałów.