Szkoda, że w tym teledysku Eva została potraktowana jako dodatek, w tej czwórce zdecydowanie najbardziej błyszczała. Fajna także Christina Applegate. Piosenka, jak i piosenkarka, w stylu muzycznych dokonań Paris Hilton - muzyka lekka, wpada w ucho, piosenkarka lepiej, żeby nie mówiła za wiele.