" Twórca serialu "Gotowe na wszystko" chce wprowadzić do akcji homoseksualną parę, która wejdzie w konflikt z graną przez Teri Hatcher postać Susan.

Marc Cherry wyjawił, że wątek, w którym nowi mieszkańcy Wisteria Lane nie potrafią się porozumieć ze swoją roztrzepaną sąsiadką, jest oparty na historii z jego własnego życia.

- Do dawnego domu Applewhite?ów wprowadzi się para gejów i jeden z nich będzie miał bardzo burzliwe relacje z Susan, która skomplikuje sytuację próbując pokazać jak bardzo jest otwarta i tolerancyjna. Wykorzystam w tym wątku własne doświadczenia z kontaktów z sąsiadami - zdradza scenarzysta serialu przyznając, że na razie nie zdecydował jeszcze jakich aktorów obsadzi w rolach nowych postaci: "Dopiero zaczęliśmy pracę nad scenariuszem do tych odcinków, więc jeszcze przez kilka tygodni nie będę myślał o obsadzie - wyjaśnia." "

:) Kolejny serial, w którym twórcy przełamują tabu jakim jest homoseksualizm. Fakt może w USA nie jest to tak drażliwy temat jak u nas. Już sobie wyobrażam tą naszą niezdarna Susan, kłopoty z wysłowieniem się, żeby nie urazić sąsiadów i być tolerancyjną, co z pewnością przyniesie odwrotny skutek...

Już się nie mogę doczekać... Jeszcze aż 2 m-ce :(