Wg mnie nic nie przebija 4 sezonu, który przez cały czas trzymał w napięciu !
A jakie są Wasze opinie? :)
nie pamiętam dokładnie wszystkich sezonów,ale najbardziej podobał mi się sezon 4(wprowadzenie postaci Katherine,ciekawa tajemnica,itd),nie przepadam za to za sezonem 2.
Lubie wszystkie ale chyba najmniej mi się podobał 7, a reszta fantastyczna.
http://onaczylija139.blogspot.com/ polecam gorąco bloga
Ja mam tak samo :) Genialna Bree w drugim sezonie przyćmiewa co prawda tajemnicę, ale jej postać ma świetne wątki. Ale gdybym miał wybierać, który sezon najlepszy to zawsze wybieram trzeci, przez tajemnicę Orsona (powiało na Wisteria Lane klimatem Davida Lyncha i serialu "Twin Peaks"), Almę i Glorię. Nie przeszkadza mi nawet rozwiązanie tajemnicy w 15 odcinku. Co do wychwalanego sezonu czwartego mnie rozwiązanie tajemnicy nie zaskoczyło, bo od pierwszego odcinka wiedziałem, że Dylan jest adoptowana po słowach Julie "To nie jest ta sama dziewczyna"... A co do trzech ostatnich sezonów to najlepszy zdecydowanie jest sezon 6 :)