Czy aktor, który grał MJa we wcześniejszych sezonach został zamieniony na kilka pierwszych odcinków ósmego sezonu na innego chłopca? Był wtedy pokazywany w masce albo tyłem.
Nie będę szukał teorii spiskowych. Miał pewnie szkołę do której musiał uczęszczać by nadrobić zaległości lub coś takiego równie prozaicznego, albo nie było materiału na jego postać, skoro serial zaczął się... "wypalać"?
A myślałam, że było to jakoś wyjaśnione. Chociaż jeśli to on grał, to po co mu zasłaniali twarz albo pokazywali go od tyłu. Sprawiało to wrażenie jakby chcieli ukryć, że to inny aktor ;)