Który samiec w serialu jest najprzystojniejszy i którego najbardziej lubicie?
Ja bardzo lubię Mick'a i męża Lynette, Toma
pzdr
Ja też.Ostatnio go bardzo polubiłam,szczególnie za scene kolacji u Bree w ostatnim odcinku:):):)
u mnie na pierwszym miejscu jest Tom za wygląd i za charakter, drugi Andrew. Scena kolacji była zajebista :D mike też jest niezły
U mnie na pierwszym miejscu jest Tom za wygląd i za charakter, drugi Andrew ( scena kolacji była zajebista :D ) i jeszcze Mike. Ona też jest niezły.
Mike jest zdecydowanie najprzystojniejszy!!!! A wiecie o tym, ze jakis amerykanski magazyn uznal go za najprzystojniejszego czlowieka na swiecie?? Wyprzedzil m.in. Brada Pitta.......
Mike i Tom zdecydowanie najlepsi (Mike'a lubię bardziej, nawet po tym, co zrobił Susan, bo w końcu to trochę jej wina). Do reszty jakoś się nie przekonałam (nienawidzę George'a!). Aha, no i Carlos mimo przekrętów pieniężnych jest super (świetne teksty ma).
Mi od zawsze najbrdziej podobal sie Mike - i z charakteru lubie go jako postac i z wygladu ;) jest najlepszy! reszta przy nim wymięka moim zdaniem :p
:)
Tom,tom i jeszczeb raz tom jest najfajniejsza postacia... co do andrew -swietna gra ale wyglad sredni
Prawie wszyscy mężczyźni w DH są spoko :P
Tom - normalnie mąż idealny!!! :P
a poza tym lubię też Matthew, bo chodź jego postać jeszcze nie została tak wykreowana, to wydaje mi się bardzo opiekuńczym i wrażliwym facetem :P a poza tym wizualnie też mu niczego nie brakuje :]
No i jeszcze chłopaki Lynette :D rozbrajają mnie :)
Pozdrawiam =)
A ja na pierwszym miejscu stawiam... Justina :P Ten chłopak po prostu ma to coś ;) Drugie miejsce to zdecydowanie Mike... Ciacho :P A trzecie... Na pewno nie Tom... ;) Miałam ochotę wstawić to Karla... Ale po dłuższym naymyśle... Dr. Ron... Jest słodziutki ale na litość boską wywalcie go w końcu z tego serialu :) Mogę oglądać tego aktora gdzie indziej :P
Aaa... jeśli o to chodzi to ja BARDZO LUBIę Andrew... zawsze uważałam, że wygląd nie oddaje serca i mądrości. U Andrew jego chrakter jest przeciwieństwem jego wyglądu ;P Jeśli oceniacie pod względem "urody" to mnie też można zaliczyć do phanek Andrew ;)
ANDREW i MIKE są najsexsowniejsie i w ogóle, ale ostatnio Mike mnie wkurzył, bo bardzo lubiłam jak był z Susan. Pasowali do siebie jak ulał xD
a mi sie podobał Rex, niezły jest tez Tom:).........lubie pozatym pigularza bo taki zabawany jest, taka ofiara i wygląda jak ciota:)
Tom, tylko Tom i jeszcze raz Tom :)
lodzio-miodzio jest ;)
no i ta scena w stringach... ah :)
scena w stringach?! czy ja o czymś nie wiem???? kurde, przypomnijcie mi, bo nie moge sobie uprzytomnic o co chodzi ! :)))
Ja pamiętam ;P To było chyba dzień po tym jak Lynette leżeła przebrana za pokojówkę i upita na sofie i przyszedł Tom z tym przyjacielem...
Najbardziej lubię Mike'a, a z wyglądu ostatnio też dr Ron'a ;-) chociaz jego rola troche mi przeszkadza bo wolałabym, żeby Susan wrociła do Mike'a. No i z tych przystojnych to młody John - ogrodnik i Tom. Pozdrawiam :)
Mike- taki.. grzeczny, niegrzeczny chłopiec z dwudniowym zarostem- mmm... Jahn- fajnie mięśnie brzucha i Tom- taki... niepozorny mężulek (;
z przykroscia stwierdzam ze jakkolwiek kobiece role sa mistrzowkie to faceci...? andrew jest zarowno z wygladu jak i z charakteru beznadziejny. mike jest przystojny ale nic szczegolnego, zwlaszcza z charakteru, spodziewalam sie po nim czegos lepszego! do toma nic nie mam, john jest slodki ale nic poza tym. rex byl calkiem spoko, a george? tego komentowac chyba nie musze....