Ten serial naprawdę miał coś w sobie. Chyba jeszcze żaden inny aż tak mocno mnie przy sobie nie zatrzymał. Oczywiście były małe zgrzyty, ale nie są one widoczne na tle całości serialu. Główna obsada to natomiast cud, miód i orzeszki :D Główny skład nie zmieniony aż do samego końca. Co tutaj dużo mówić, niezmiernie mi brakuje Gotowych na Wszystko. Longoria, Huffman, Cross i Hutcher były wprost powalające.

:) mnie też brakuje tego serialu , szkoda że ostatnia seria za nami .Ale oglądam teraz na foxlife, leci 6 sezon .
I wcale mi sie nie nudzi , intryguje tak bardzo i fajnie sobie przypomnieć te intrygi , Pozdrawiam :)

Serial jest cudowny, najlepszy ze wszystkich :)... Ja zawsze do niego wracam przeważnie jak jestem chora i muszę leżeć w łóżku :P. Oglądałam go już chyba z 6 razy cały :)

no ja tam bym wolała Mary louise zamiast tej ponaciąganej Hacher i Jason leigh jako bree, ale odrzuciły role ;p