czytałam na onecie artykuł o o Teri Hatcher i tam było napisane, że trwają prace nad trzecią serią! Czy to prawda, czy błąd w tekście? Do tej pory nie słyszałam nic o trzeciej serii.
Trzecia seria oczywiście będzie ale nie została jeszcze kręcona. Zdjęcia do niej rozpoczną się w lipcu.
trzecia, czwatra, piąta a później to już tylko krok do "mody na sukces". Lubię ten serial (desperatki, nie modę:) ale co za dużo to niezdrowo.
Ale w końcu kasa robi swoje-bo kto zrezygnuje z takiej żyły złota jak "gotowe na wszystko"!? Mi się osobiście nie podoba pomysł tylu serii.
O.k - trzecia jeszcze ujdzie, ale jeżeli zaczną kręcić czwartą, to chyba przestanę to oglądać.
A mi się podoba, pod warunkiem, że będzie dalej na tym samym wysokim poziomie jak np. " Swiat wg Bundych" czy "Allo Allo", które były kręcone przez 10 lat.
wg. mnie "Swiat wg Bundych' to zły przykład, ale "Przyjaciele" - 10serii!!! "Sześć stóp pod ziemią" też ok. 7serii - to przykłady na to że można kręcić serial przez 10 lat;))
"Sześć stóp pod ziemią" miało tylko 5 serii, i każda miała tylko po 13 odcinków, więc to kiepski przykład.
Co innego 24, Alias czy Gilmore Girls.
"Friendsi" górowali przez całe 10 lat i dalej to robią;) ale popatrzcie np. na "ER": był super serialem, a teraz nie wiem która seria leci w stanach-12 albo 13 :| przesada, na siłe takie kręcenie:/:/
pozdro :*
Desperate Housewives jeszcze jakoś można naciągnąc, bo zawsze im coś nowego może się przytrafić, gorzej jak Lost będą rozciągać na więcej serii. To dopiero będzie naciągane.
Co do Lost to nie wiem, zbieram cały drugi sezon, żeby oglądnąć, ale słyszałem, że przeginają.
Ale do sedna.
ER ostatnio oglądałem i dalej trzyma wysoki poziom. Jakby nie trzymał, to by zdjęli z anteny.
"Przyjaciele" jakoś nigdy mi się nie podobali, same żarty o gejach i lesbach. Ktoś to strawił przez 10 sezonów? Poza tym, chyba poszło o kasę, więc zdjęli.
Zresztą ten serial miał odcinki po 30 minut, czyli czasu antenowego tyle co obecne "24", które nie obniża lotów, i które będą jeszcze kręcić nawet i 3 sezony.
Wracając do "Gotowych". Druga seria miała słaby początek, ale potem wszystko wróciło do normy. Jak dla mnie dalej jest bardzo dobrze. Serial nie atakuje widza jednym typem humoru, lecz stara się być zróżnicowany. No i wydaje mi się, że ma to "drugie dno". Fakt, że czasami występują pewne nielogiczności, ale nie każdy to wyłapuje, więdz publika wciąż jest zadowolona.