Krótko i na temat. Właśnie zakończyła się seria o niepokonanym Traku. Za to trzeci sezon "Gry o Tron" dopiero się rozpoczyna. Moje pytanie do was jest takie:
Jak to możliwe że w serialu realizowanym przez malutką stację "STARZ", która w gruncie rzeczy wciąż jest na dorobku, bitwa pomiędzy Spartacusem a Krassusem wygląda po prostu epicko, zaś HBO, ów telewizyjny krezus o którym ostanią rzeczą jaką można powiedzieć, jest to, że nie ma pieniędzy, wszelkie starcia wojsk definiuje poprzez... czarny ekran z głosami spoza kadru lub też ukazując klikoro walczących w domyśle zaś kilkanaście tysięcy.
A zatem, o co chodzi? W HBO pracują same skąpe dupy? Czy może wina leży zwyczajnie w braku umiejętności realizacji bitewnych widowisk?
Przypadek dosyć kuriozalny. Nie sądzicie?
Ja nie umiem Ci na to odpowiedzieć bo poporstu niewiem jak to jest możliwe hahaha Zgadzam sie w 100% to jest niewiarygodne ze bitwy w grze o tron można tak skopać...choćby 9 odc. 2 sezon -przecież to jest śmiech na salii...co oni tam pokaazli...wogóle niechce mi się ostatnio oglądać tego dziadostwa...a Spartakusa wialka szkoda ze zakonczyli....Zamiast sciągnąc z anteny gre o dupe Carsei to zakończyli Genialnego Spartakusa....ale historia musiała się kiedys skonczyć...a to gówienko zwaną gierką będą ciągnąć...zyczę im najgorszego..zeby przestali to dziadostwo kręcic...
Tutaj trzeba przyznac racje w spartacusie war of the damned bitwy to byl glowny atut. Tego mi brakuje w grze o tron a bardzo lubie ogladac ten serial. Efekty slabe? Moze i slabe porownujac do dzisiejszych czasow ale dobrze wykorzystane potrafia powalic i zaglebic sie w pamiec.
Owszem w Spartacusie było widać oddzielenie gdzie zaczynał się greenscreen, ale pomimo tego ostatni odcinek wyglądał po prostu elegancko.
"W Grze o Tron przynajmniej była wielka eksplozja" "W Spartacusie ta bitwa wyglądała...sztucznie"
Widać, że jesteś młody. Po drugie w "Grze o tron" bitwa w ogóle nie wyglądała, ale jakoś to wymazałem z pamięci, bo serial bo wiele innych zalet, których nie ma/ miał Spartacus.
Podobała mi się eksplozja - jestem młody. Nosz kurde, mamy eksperta. Gdybym oglądał GoT dla walk to bym już dawno przestał to oglądać.
Zatem wspaniale, że przynajmniej Ty to wiesz. Mi szkoda czasu na bezwartościowe dyskusje i tłumaczenie prostych zdań.
Dla mnie koniec tematu.
Nie koniecznie taki kuriozalny. Nie oglądam Spartakusa, wiec odniosę się tylk do Twojego postu. Sam wspomniałeś, że tamten serial się skończył a owa epicka bitwa była finałem całej historii. Natomiast w Grze o Tron, bitwa na Pięści Pierwszych Ludzi była tylko jednym z wielu starć, a w porównaniu do tego co nadejdzie - niewielką potyczką. Owszem wszyscy (w tym ja) chcielibyśmy czegoś więcej, ale serial przypomina trochę książkę. Martinowi też zdarzało się "przewinąć" całą bitwę. Do tego w Spartakusie napewno wydano więcej pieniędzy na finał. Nie chcę usprawiedliwiać scenarzystów, ale ktoś tu musi walczyć na argumenty :)
Kolego różnica jest taka że SWoD ściągnęli z ekran ponieważ w poprzednim sezonie stracili prawie połowę widzów, którym oklepały się te same tandetne numery, które miały zasłonić kicz i niedopracowanie reszty. Te twoje pseudo epickie bitwy nie dość że były żałośnie wykonane to jeszcze bezładne niczym biegająca kura z obciętym łbem. GoT którego specjalnym fanem nie jestem, te batalistyczne sceny woli pominąć, gdyż ma za mały budżet, niż nakręcić taką chałę jak SWoD. A te niedostatki nadrabia a gdzie indziej. Na marginesie Martin w ogóle jeżeli chodzi o batalistykę to leży, w książkach te bitwy też wychodziły miernie, więc sama mierność ich w serialu mnie w ogóle nie rusza.
LordNeo, może starcia w poprzednich sezonach SWOD nie były rewelacyjne, jednak pojedynki jeden na jeden wypadały naprawdę dobrze. A finałowa walka została pokazana tak, że HBO się zesra a takiej nie stworzy, więc miej swoje gusta, ale przynajmniej się nie kompromituj
Tak się te podskoki wszystkim spodobały że aż serial zdjęli z anteny żeby nowego ruchu religijnego fani nie założyli. Jeżeli ktoś ma pojęcie o bitwach czy pojedynkach, czy uczestniczył w walce wręcz ten z tych podskoków i wrzasków będzie się tylko śmiał. Ale jak Tobie się to podoba to wystarczy jak zaczekasz na następny sezon i znowu możesz się baletem zachwycać.
o Czym ty bredzisz? Jak zdjęli z anteny?? Człowiecze, miał większą oglądalność niż GoT. Nie lubisz tej estetyki, spoko, ale nie pierd..l, że złe, bo póki co HBO pokazuje czarną planszę.
http://www.filmweb.pl/serial/Spartakus%3A+Wojna+pot%C4%99pionych-2013-657154/dis cussion/Kolejny+sezon,2176504
Pod koniec w postach masz umieszczone wyniki z oglądalnością oraz wywiad z reżyseryną tego "epickiego dzieła" o zdjęciu z anteny.
A tu wyniki oglądalności GoT
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Game_of_Thrones_episodes
Tyle w sprawie bredzenia.
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Game_of_Thrones_episodes
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Spartacus_episodes
Spartakus oglądalność nie sięgnęła nawet 2 milionów gdzie GoT ma oglądalność ponad 4 miliony w tej chwili.
Powiedz mi gdzie ta twoja większa oglądalność ,bo coś jej nie widzę ?
Ja uwielbiam zarówno Spartacusa jak i GoT, ale faktom nie można zaprzeczać. Nie wiem czy to wina oglądalności, najpewniej stosunku poniesionych kosztów do oglądalności (oczywistość), dostępny jest na filmwebie wywiad (nie chce mi się teraz szukać) z deKnightem, w którym stwierdza, że mają materiał na 5 a nawet 7 sezonów zakładając, że 5 to minimum. Jeżeli jednak się na to nie zdecydowali to z jakichś przyczyn.
Leca w ch...inaczej tego okreslic nie umiem. Jakos w Kompani Braci mielismy eksplozje, ciezki sprzet i wielkie strzelaniny. Tutaj? Nic. Szkoda im kasy, a wydaje mi sie ze serial osadzony w okresie II WŚ jest wiekszym wydatkiem (sprzet, pojazdy, ciagle wybuchy itp.).
Jak można to porównywać? Przecież Kompania miała tylko 10 odcinków a budżet około 120 mln czyli 12 mln na odcinek. GoT ma o połowę mniejszy budżet na sezon a dochodzą kostiumy scenerie co jest najdroższe.
Tym razem 10/ 10. Poważnie i bez ironi.
Jeśli chodzi o sceny batalistyczne to GoT nie dorasta Spartakusowi do pięt. Taka jest prawda niestety.
Też tak uważam. Walka jeden na jeden Spartacusa z Krassusem to najlepiej zrealizowana walka na białą broń jaką kiedykolwiek widziałem.
Sztucznie, nie sztucznie, jak dla mnie bitwy w Spartakusie były znacznie lepiej realizowane niż w GOT, póki co tak samo jest z fabułą, więc ocena trochę mnie dziwi. Obydwa seriale są ciekawe na swój sposób, ale jednak Spartakus bije na głowe GOT (ciekawe jak by to wyglądało, jakby im budżet zamienić)
Zgadzam się ze w Spartacusie bitwy i pojedynki jeden na jeden wyglądają lepiej. Ale wytłumaczenie jest raczej proste. Budzet. GoT kręcona jest w kilku krajach. Zawiera bardzo dużo scen plenerowych. Spartacus to głownie studio i green box. Poza tym w GoT duży nacisk położono na kostiumy i scenografię. W Spartacusie mamy trochę podartych łachmanów rebeliantów i białe togi Rzymian (oczywiście w sporym uproszczeniu).
Masz rację, mimo wszystko "tanie" sceny robione w studio wyglądają lepiej niż czarne tło z odgłosami wielkiej bitwy :) Jednocześnie w Spartakusie kostiumy są wystarczające, miecze były nawet wiernymi replikami jak kiedyś przeglądałem na aukcjach. Miałem na myśli to, że gdyby STARS miało większe środki to chociażby scena śmierci Lugo nie biłaby tak po oczach komputerowymi zabawami z obrazem, jednocześnie więcej można by włożyć w sceny plenerowe i mielibyśmy dzieło godne kultu ;-)
Wtedy też ranking wyglądałby zapewne odwrotnie, bo jak wspomniałem, wg mnie fabuła i polot jest po stronie Spartacusa