****ing legend Karl Tanner nie żyje, szkoda bo to jedna z najciekawszych postaci ostatnich odcinków... jakby obok tego, zupełnie niezauważanie został zabity także ten cały Locke...
"I was a fookin' legend in Gin Alley"
Wszyscy się podniecają mową z sądu Tyriona, a nikt nie zauważa geniuszu płynącego z ust Karla Tannera... :(
Karl "Fu*king legend" Tanner [*]
http://www.youtube.com/watch?v=ZTxKvjJ-dz0