Dlaczego nie zażądał głowy Gregora Clegena ? Przecież sie przyznał do morderstwa Elli przed wszystkimi. Zapomnieli czy jak ?
Bo tu jest pierdyliard pominięć i niekonsekwencji,których wytłumaczyć się nie da :P
Haha no fakt, w książce dostał ją i postawił na kominku czy coś a w serialu nic :D
Chyba Dedetki nie wiedzieli jak to rozwiązać bez wprowadzenia kolejnej postaci (szkoda, bo mogli tylko wspomnieć, że głowę dostarczył posłaniec czy jak w książce rycerz). Albo woleli odpuścić sobie żeby ktoś mógł dłużej pokazać cycki czy żeby ich ulubieńcy mogli dłużej pokozaczyć na ekranie.
Mnie zdenerwował ten fakt że Doran nie zażądał sprawiedliwości. W serialu Doran sprawia wrażenie jak by go w ogóle nie obchodziła śmierć Oberyna i Elli
Dedetków wszystkie książkowe intrygi wyraźnie przerosły. Doran jest wyjątkowo zmarnowaną postacią, nie wykorzystali jego potencjału wcale. Z drugiej strony serialowa Ellaria jest taka głupia, że nawet nie dziwie się, że Doran nie powiedział jej swoich planów jak w książce swojej córce.