PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 407883
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

j/w - jak dla mnie chopa nie obytego z ksiazka natomiast troche obytego z dziejami w ksiazce ( spojlerami ) mysle ze 2 sezon byl najlepszy, najciekawszy, najrzadziej nudzil. Tylko ta nudna Daenerys - wszędzie i zawsze jest słaba.

ocenił(a) serial na 10
Exotico

Moim zdaniem, podkreślam - moim - drugi sezon był najnudniejszy.
Co do Daenerys, moim zdaniem jest całkiem interesującą postacią. Jakaś taka moda powstała, by uznać Ją za:
- brzydką
- idiotkę
- nudziarę
Czytając książki, zaczynałam od jej rozdziałów.
Jedyna pełnokrwista osoba w tej książce.

myszszata

Nie mieszaj do tego mody. Danka jest największą idiotką w całej sadze i nie jest na to taka moda tylko ci bardziej spostrzegawczy zauważają jej głupotę a reszta dalej oszukuje sama siebie ,że Danka nadaje się na królową.

ocenił(a) serial na 10
lcinek

Właśnie m. in. dzięki temu, że popełnia błędy i ma coraz więcej kłopotów jej rozdziały są takie ciekawe.

lcinek

Nie, "moda" pasuje tu bardzo dobrze <a przynajmniej tutaj, na FuWu>: wystarczy poczytać różnorakie tematy - wręcz wylewa się z nich hejt do Daenerys xP

Swoją drogą uważam, że to najbardziej dynamiczna postać w sadze i nie rozumiem, czemu wszyscy uważają ją za głupią.. przecież uczy się na błędach i staje się silniejsza; powiedziałbym, że pod tym względem to jedna z 'najnormalniejszych' osób w sadze.

matiiii

Chyba nie bardzo rozumiesz pojęcie moda ,bo ono tu zupełnie nie pasuje. Nie ma żadnej mody tylko Danka jest po prostu głupia. Duża część osób to zauważa to ją krytykują. Możesz się kłócić do woli ale Danka jest największą kretynką w całej sadze. I nie pisz mi tu ,że staje się silniejsza i uczy się na błędach ,bo jest zupełnie odwrotnie i jest coraz gorzej. Być może Martin do tego zmierza aby pokazać ,że największa kretynka w całej sadze zostaje władcą.

lcinek

Dobra, skoro ja się "kłócę", to porozmawiajmy poważniej i konstruktywnie, a nie jest głupia 'bo tak'; cytuje:

"Możesz się kłócić do woli ale Danka jest największą kretynką w całej sadze."
Przykłady, które dobitnie świadczą o tym, ze jest "największą kretynką w całej sadze"? Pierwsza myśl to to, że Hodor jest jednak głupszy..

" I nie pisz mi tu ,że staje się silniejsza i uczy się na błędach ,bo jest zupełnie odwrotnie i jest coraz gorzej."
Ponownie, przykłady, że "jest zupełnie odwrotnie i jest coraz gorzej", co rzeczywiście pokazuje, jaka to ona nie jest głupia : >

Zauważyłem co innego, więc chętnie podzielę się swoimi refleksjami jak już zapodane zostaną przykłady. A 'moda' tutaj rzeczywiście istnieje, wystarczy spojrzeć na grę bitwa postaci - najprawdopodobniej wielka popularność tej postaci sprawiła, że ma też największa ilość anty-fanów, a tak się złożyło, że na FuWu jest ich najwięcej.

matiiii

Było już wiele tematów o tym nie będę się powtarzał. W razie jakby nie chciało Ci się tego czytać ,bo sporo tego to dodam tylko ,że sporo tam argumentów świadczących o głupocie Danki a tych świadczących o jej mądrości czy o tym ,że jest najlepsza królową (tak są naiwniacy którzy tak uważają) itp. jakoś brak.
http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Co+wy+macie+do+Da enerys,2202073
http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/G%C5%82upia+Daene rys,2203133

A co do tego "przecież uczy się na błędach i staje się silniejsza" to powiedz mi gdzie widzisz to ,że staje się silniejsza? Bo utrata kontrolni nad smokami i fakt ,że jej "armia" sprzedaje się z powrotem w niewolę chyba o tym nie świadczy.

ocenił(a) serial na 10
lcinek

Też uważam, że nastała "moda" na hejtowanie Dany. Zwłaszcza teraz pomimo, że jej wątek w trzecim sezonie jest o WIELE ciekawszy niż w drugim. Bardzo cenię tą postać w serialu, bo sceny z nią to świetna odskocznia od polityki Westeros. Kompletnie różni się od pozostałych postaci, ma dużo pełnych rozmachu scen, którym towarzyszą najlepsze kawałki skomponowane dla serialu. Jednym z głupszych argumentów przeciwko niej było "bo jej się wszystko udaje". Tak, udaje. Ale czytelnicy wiedzą, że to przemyślany fundament. Danka musi się dużo nauczyć. Przez serial ludzie zapominają, że Dany w książce ma tylko 14 lat. Uważam, że jeszcze zaskoczy. No i czym byłaby ta historia bez niej i bez jej smoków. Nie wyobrażam sobie serialu bez tej postaci i Emilii Clark, która moim zdaniem świetnie się w nią wciela. Ktoś zarzucił hasło "Dany jest głupia" i wielu podłapało.

MatiZ_3

Jak mniemam przeczytałeś książkę dopiero jak ukazał się serial ,także nie masz pojęcia o czym piszesz. O głupocie Danki pisano już od lat na wszystkich forach o PLiO tych zagranicznych jak i polskich ,więc nie pisz mi tu nic o żadnej modzie. A co do samego wątku to jest najnudniejszy ze wszystkich i jak dla mnie mogłoby go w ogóle nie być.

ocenił(a) serial na 10
lcinek

A co to ma do rzeczy kiedy przeczytałem książkę? Na forum jestem od paru lat i dopiero niedawno zauważyłem nienawiść do Danki. Nie twierdzę, że na świecie wszyscy kochają Dany, ale tylko na filmwebie widzę to w takiej skali. Faktycznie w "Tańcu" jej rozdziały są nudne, ale w "Nawałnicy" jej wątek jest fantastyczny. Rozdziały Brana i Brienne są na pewno o wiele mniej ciekawe. Zaczynam myśleć, że jej wątek jest nielubiany bo jest inny. Kiedy w Westeros wszyscy spiskują przeciw sobie, bardziej idealistyczna postać jest uważana za niepotrzebną. Ale jakoś nikt nie nienawidzi Neda, który jest moim zdaniem największym idiotą spośród głównych bohaterów. A no tak: jemu się nic nie udało więc go lubimy. Bez wątku Dany serial straciłby połowę charakteru.

MatiZ_3

Wszystko fajnie ale to tylko twoje zdanie. Jedni uważają ją za kretynkę inni za zbawicielkę. Ja odniosłem się głównie do tego ,że ktoś nazwał "hejt" na Dankę modą jakby nagle wszyscy uważali ją za głupią ,bo taka moda kiedy ten "hejt" był od wielu lat przed serialem. Na tym zakończmy tą zacną i jakże ciekawą dyskusję ,bo nie mam zamiaru nikogo przekonywać do tego ,że Danka jest największą kretynką w sadze. Fakt jest sporo postaci głupich ale ona jest mistrzem w tej dziedzinie.

lcinek

"Ja odniosłem się głównie do tego ,że ktoś nazwał "hejt" na Dankę modą jakby nagle wszyscy uważali ją za głupią ,bo taka moda kiedy ten "hejt" był od wielu lat przed serialem."
Tego nie wiedziałem. Z drugiej strony gdybym był czepialski powiedziałbym, że zależy to od perspektywy danej osoby/użytkownika i danego forum <w tym przypadku tutaj> - ja zacząłem się udzielać tutaj na pod-forum GoT na FuWu mniej więcej od startu sezonu 3, i w mojej opinii "moda" na hejt na Dany właśnie się rozpoczęła ; ] <a biorąc pod uwagę, że MatiZ_3 i myszszata mniej więcej napisali to samo przede mną może świadczyć o tym, że tutaj na FuWu takowa "moda" rzeczywiście istnieje (to tak jak z prawdziwą modą - gdzieś jakiś styl się kończy, a na drugim końcu dopiero raczkuje)>.

MatiZ_3

Ja nigdzie nie zauważyłem nienawiści do Daenerys. Po prostu niektórych irytuje. Ale nie mam pojęcia skąd wziąłeś to, że osoby jej nie lubią, bo "wszystko się jej udaje". Osobiście Danka nie należy do moich ulubionych postaci. I nie dlatego, że miała nudne rozdziały (od kiedy to postać osądza się po tym, czy jej rozdziały są nudne czy ciekawe?). W pierwszym tomie ją uwielbiałem, ale z każdym kolejnym było coraz gorzej. Nie jest ona zbyt inteligentna, ma tylko 13/14 lat, ale najbardziej odpychające w niej według mnie jest jej mniemanie o sobie, a także jej podejście do innych, najlepiej każdego "uzurpatora" skazałaby na śmierć. I ten jej tok myślenia - mam smoki = mam Westeros. Przypomniał mi się taki moment w TzS, kiedy to na audiencji przedstawił się jej Quenntyn i chciał by za niego wyszła, a ona od razu się zniechęciła, zaczynając poprzez wygląd księcia z Dorne, bo wolałaby tego drugiego, obok niego, bo ma ładne oczka i włoski. Wówczas to zrobiłem bookpalm. Każdy ma prawo nie lubić jakiejś postaci.
<Rozdziały Brana i Brienne są na pewno o wiele mniej ciekawe.>

Zarówna jedna postać jak i druga ma zaledwie jeden nudny rozdział. U Brienne jest to szukanie Sansy, a u Brana ten, w którym to tylko idą, idą. Poza tym rozdziałów mają bardzo mało porównując z Danką. I mnie osobiście po tysiąckroć bardziej ciekawią.

<Zaczynam myśleć, że jej wątek jest nielubiany bo jest inny. Kiedy w Westeros wszyscy spiskują przeciw sobie, bardziej idealistyczna postać jest uważana za niepotrzebną>

Naprawdę? Przecież połowa postaci z PLiO stroni od polityki Westeros. A w POV'ach Dany też jest dużo polityki, odrobinę Westeros, więcej Essos, więc twój argument był nietrafny. Odwołując się do postaci wypisanych powyżej: Brienne nawet nie myśli się o polityce, a rozdziały Brana to te najbardziej inne i odległe od tego, co dzieje się u wszystkich. Poza tym co z Aryą, Jonem, Tyrionem, których rozdziały zajmują większą połowę tego cyklu ?(mam na myśli Tyriona w TzS). Jakiejś specjalnej polityki to ja tam nie widzę.

<Ale jakoś nikt nie nienawidzi Neda, który jest moim zdaniem największym idiotą spośród głównych bohaterów>
Ja osobiście odnoszę wrażenie, że to Eddard jest bardziej nielubiany, niż Danka ;)

ocenił(a) serial na 10
DarylDixon

Jest trochę prawdy w tym co mówisz. Ale wszystko co napisałem jest oparte na przeczytanych przeze mnie wypowiedziach.

lcinek

W jednym z tematów, tj. "Daenerys":
http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/Daenerys+Targarye n,2168299
w zasadzie odpisałem na ciekawy <wg mnie> post z przykładami głupoty Dany i do tej pory odpowiedzi się nie doczekałem <ani od autora postu, ani od nikogo innego>; w razie wu strona u mnie w przeglądarce to nr 5.

"A co do tego "przecież uczy się na błędach i staje się silniejsza" to powiedz mi gdzie widzisz to ,że staje się silniejsza? Bo utrata kontrolni nad smokami i fakt ,że jej "armia" sprzedaje się z powrotem w niewolę chyba o tym nie świadczy."
Nie, tego nie możemy w tej chwili przyrównać bo nie wiemy, co wydarzy się z Targaryenówną dalej w książkach ALE wszystkie dotychczasowe porażki zamieniała prędzej czy później w sukces, od 'sprzedania' Drogo poprzez zakup Nieskalanych.

ocenił(a) serial na 8
myszszata

Daenerys jest wyjątkowo nudną i irytującą postacią. Leży tylko i pachnie, a mężczyźni skaczą nad nią z wywieszonymi jęzorami i próbują jej zaimponować, ale ona chciałaby w swoim łożu tylko Daario, który jej zaimponował głowami swoich ziomali wysypanymi z worka. Dobrze chociaż, że jej dobra passa się kończy i wkracza o wiele bardziej konkretny A.

ocenił(a) serial na 10
kyrinn__

Przypomnij mi, kiedy to tylko leżała i pachniała? W wannie, bo więcej nie pamiętam. Przypomnij sobie Drogo, życie z dothrakami, wędrówkę z resztką khaalasaru, przypomnij dom snów. Dwóch tylko mężczyzna próbuje jej zaimponować, z czego jeden już zrezygnował. Wygląda na to, że generalizujesz.
Zdrówko.

myszszata

Ale to jest prawda, bo gdy wszyscy przez cały czas ledwo uchodzą od śmierci z głodu, zimna i ogółem niebezpieczeństwa, to ona leży.
Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 9
DarylDixon

No co za pech że taki klimat:P
Poza tym ona też otarła się o śmierć.

WhiteDemon

Tylko na początku dosłownie przez dwa rozdziały było jej źle. Inni cierpią przez cały czas.
Smutne.
No chyba, że masz na myśli akcje z Drogonem.
Krzyczałem do książki "dracarys", miałem nadzieję, że i ona spłonie.

myszszata

Danka jest: idiotką, te jej niezwykle złożone intrygi i knowania jak chociażby Astapor, żeby daleko nie szukać, nudziarą, szkoda czasu wymieniać argumentów z powodu ich mnogości, dla mnie samo jęczenie w co drugiej scenie I'm Stormborn blablabla samo w sobie mnie usypia, brzydka nie jest, chociaż widziałbym ze 2 bardziej pasujące do niej aktorki

ocenił(a) serial na 9
myszszata

Właśnie. Wszystko na dobrą sprawę potrafię zrozumieć, ale jak ludzie mogą mówić że Dany jest brzydka??!
C'mon;) Może od dupy strony jakby się uprzeć...okej. Ma dosyć nieproporcjonalną sylwetkę mam wrażenie.
Jednak z twarzy piękna. Nawet przepiękna.

ocenił(a) serial na 9
Exotico

Moim zdaniem najlepszy był sezon pierwszy, później trzeci, a drugi był właśnie najbardziej nudny. A co do Daenerys, to się zgadzam.

ocenił(a) serial na 10
Exotico

Jedynka chyba ciut lepsza od trojki. Dwójka najsłabsza.

ocenił(a) serial na 9
potas13

Zamierzam odświeżyć wszystkie sezony sobie, ale obecnie uważam tak samo: pierwszy i trzeci trzymają poziom, a drugi jest nieco gorszy.

ocenił(a) serial na 9
Raskall

Ale czemu gorszy ? Często widywałem takie opinie, ale czemu niby gorszy?

ocenił(a) serial na 10
Exotico

Scenariusz popsuł kilka fajnych książkowych wątków. Jedynka i trójka pod tym względem tak nie rażą.

Exotico

Jeśli takowego tematu nie było to gratzki za założenie xD

Ciężko mi się odnieść do tego, który sezon jest najlepszy <każdy w sumie oferował mi coś, co mi się cholewnie podobało>. Poza tym 2 pierwsze sezony oglądałem bez znajomości książek i uważam, że sezon 2 też mi się fajnie oglądało, a znowuż sezon 3 kiedy już znałem wydarzenia książkowe.. dalej oglądanie sprawiało mi frajdę <choć już w innych powodów> xP Ale mimo to spróbuję ocenić:
- sezon 1 - najlepszy: wprowadzenie do wszystkiego, świetnie zarysowane postacie i prolog, który wciąga jak diabli wg mnie <tak, że później człek myśli, kiedy znów zobaczy umarlaki.. a ich ciągle nie ma do pewnego momentu.. to też nazwałbym minusem nie tylko serialu, co książki xP>;
- sezon 3 - minimalnie<!> gorszy od sezonu 1. Większość to plusy, zwłaszcza rozwój postaci <zwłaszcza tych, które nie są Daenerys (bo ona ciągle się rozwija od sezonu 1 xP)> Największy minus? Chyb początek sezonu i rozczarowanie na temat bitwy na Pięści Pierwszych Ludzi-jak na otwarcie sezonu powiedziałbym, że było to bardzo słabe <i tylko tłumaczenie sobie, że chodzi o kase jakoś mnie ubłagało.. poniekąd xd>;
- sezon 2 - ale nie tak drastycznie oceniam jak większość go krytykujących <naprawdę musiałbym poczytać jakie artykuły by sobie odświeżyć, co pozmieniali itp.itp. oprócz Tywina w Harrenhal>, tak więc dobry sezon; ponieważ oglądałem go hurtem nie miałem wrażenia, że coś się wlecze. Na pewno plusem są zmiany <to jednak kojarzę bo w książce było to masakrycznie chaotyczne> dotyczące wątków z Dany-w serialu świetne. Tyrion jako namiestnik mega bomba <mimo okrojenia i tak wybrali wszystkie najlepsze z nim momenty wg mnie xd>. Cóż, musiałbym sobie go odświeżyć żeby stwierdzić, czemu miałby być najgorszy <wg większości of kors xd>.
Z wiadomych powodów nie oceniam kulminacyjnych momentów - w każdym sezonie są <póki co> mega zajedwabiste <3

ocenił(a) serial na 9
matiiii

No tak Martin słynie ze świetnych zakończeń. Ode mnie duży minus naprawdę za to jak olali sprawę bitwy na pięści pierwszych ludzi - po raz pierwszy tłuką się z umarlakami i kompletnie nic z tego nie pokazali, a do tego w ogóle spartaczyli twórcy serialu wątek. Chciałbym tylko wiedzieć, czym ta nasza wielka, potężna, niezniszczalna "matka smoków" ( khaleesi, ale... CISZA, JESTEM MATKOM SMOKUF!!!111one) przyciąga ludzi, bo skoro lubić ją za głupotę i za to wyzwalaaanie niewolników, mdłości, mdłości! Te patetycznie żałosne teksty - tragedia, jest to najgorsza postać wg. mnie w sadze lodów i ogniów. Już Viserys mnie tak nie drażnił, a jak już to może tak samo. 2 sezon jest świetny ze względu na Tyriona, który oprócz scen z byłą gwiazdką porno ( aktorką jest gorszą niż gwiazdkom ) świetnie przyciąga swoim stylem bycia i humorem, który w porównaniu do choćby żarcików cebulaka są naprawdę niezłe. Do tego jeszcze ukazanie jak sprawuje się jako namiestnik jest na duży plus.

Panie Martin - jedna prośba, zabij pan Daenerys.

Exotico

Popieram Daenarys to chyba najgorsza postać z serialu (książek nie czytałem) , gdyby usunęli cały jej wątek serial zyskał by na wartości , ona jest okropna , sceny z nią są skrajnie nudne (mówię tu o 2 i 3 sezonie bo 1 sezon i Khal Drogo / Viserys i cały ten wątek był naprawdę ciekawy) , ogólnie gdy w 2 i 3 sezonie pojawiały się sceny z nią to dosłownie się nudziłem i tylko czekałem aż jej wątek przeleci , a najchętniej to był przewinął cały jej wątek.
Nie lubię tej postaci dlatego ,że po 1 sezonie jej wątek jest skrajnie nudny , nużący i nieciekawy , ta postać jest skrajnie irytująca ,. a aktorka ją grające jest naprawdę beznadziejna (kastingowa katastrofa) , mam nadzieję ,że ten twór zwany Daenarys zginie w 6/7 tomie.

Exotico

Jak dla mnie 1 sezon był najlepszy , a wręcz genialny , mieliśmy pełno genialnych zwrotów akcji , nie można było się nudzić , strasznie wciągająca historia - 10/10

2 sezon utrzymał poziom 1 sezonu - 10/10

3 sezon niestety moim zdaniem dużo gorszy , poziom spadł w każdym aspekcie , po za rozmowami (które się niestety nudziły i dłużyły bo tylko gadali) i Krwawym ślubem nic się nie wydarzyło , zdecydowanie najgorszy sezon - 6/10

ocenił(a) serial na 9
Daragox

W 3 spartaczyli wątek tylko tego co bylo po bitwie na piesci pierwszych ludzi natomiast potem akcje typu *SPOILER* odcinanie reki Jaimemu, zmiana charakteru Jamiego, oczywiscie wesele, clegane *KONIECSPOILERA* są dobre. Do tego jeszcze spartaczyli wątek bractwa bez chorągwi, źle ich twórcy serialu ukazali, niestety. Jak dla mnie każdy z sezonów miał coś przez co poziom stal na tym samym miejscu przez wszystkie 3 sezony. Fakt faktem natomiast w 3 najwięcej wątków oblali zimnym moczem.

Daragox

Jak to nic się nie wydarzyło? Takie pierwsze myśli <bo całość obejrzę pewnie na dniach jak 1 i 2 sezon hurtem xd>:
- Jaime i Brienne, pojmanie przez Locke'a, dłoń, monolog Jaime'a, chłopak zaczyna troszku ponownie być 'lepszy';
- Sam wraca z Pięści Pierwszych Ludzi do Czarnego Zamku;
- Bran z Winterfell przechodzi wreszcie za Mur;
- Tyrion i spółka w KP robią przeróżne rzeczy <nie wspominając genialnie skonstruowanego 'spisku' Varysa i LF'a dotyczącego Sansy>, a największym eventem był ślub Tyriona z Sansą;
- Daenerys zdobywa Nieskalanych, Astapor w gruzach, podbite również Yunkai;
- Arya żegna się z Gendrym <który notabene zastąpił Edrica Storma i miał więcej do powiedzenia w serialu aniżeli w książce>, Gorącą Bułką, Bractwo bez Chorągwi, walka Berica z Ogarem, porwanie przez tego drugiego, sama obecność przy KG i ostatecznie zasztyletowanie jakiegoś Frey'a;
- pobyt Jona wśród Dzikich, seks z Ygritte, przejście przez Mur, ucieczka od Dzikich i dotarcie do Czarnego Zamku;
- Davos 'wyłowiony' przez Stannisa, pobyt w celi, nauka czytania, namiestnik <z tego co zauważyłem-ponownie>. Sam Stannis ma zamiar wybrać się na Mur <a przez cały sezon siedział na Smoczej Skale xP>;
- tortury Theona, 'narodziny' Fetora, przedstawienie Ramsay'a, a nawet wstawienie do tego wątku Ashy i Balona na scenkę i nie wiadomo jaki pomysł z uwolnieniem Theona;
- pogrzeb Hostera Tully'iego, Robb 'karci' Karstarka, kulminacja wątku Młodego Wilka na KG.
Może jeszcze kogo pominąłem; jeśli się obejrzy na raz, to wbrew pozorom dużo się dzieje xP

ocenił(a) serial na 1
matiiii

To jest po prostu taka mentalność.
Jak pierwszy sezon wyszedł, to był do dupy.
Wyszedł drugi sezon, to on był do dupy, a pierwszy sezon był doskonały.
Wyszedł trzeci sezon, to on był do dupy, a pierwsze dwa były doskonałe.
Wyjdzie czwarty sezon, to on będzie do dupy, a pierwsze trzy będą doskonałe.
I tak dalej, i tak dalej.....

White_T

Popieram!
Taka jest mentalność ludzka :0

ocenił(a) serial na 9
White_T

Trafiłeś w sedno.

ocenił(a) serial na 10
White_T

Dokładnie! Polacy to jednak naprawdę narzekają. Odwiedzam czasami zagraniczne fora i tam nie ma takiego "hejtu".

ocenił(a) serial na 9
MatiZ_3

Trzeci sezon najlepszy tak jak i książka. Krwawe gody, przejęcie Nieskalanych, to niezapomniane sceny, pewnie większość fanów się ze mną zgodzi.

White_T

Mistrz.

White_T

Genialna analiza, po prostu genialna xD

ocenił(a) serial na 9
Exotico

Pierwszy był git majonez. Najwięcej fabularnych niespodzianek. Dla nieczytających rzecz jasna.
2 już obniżka formy, dopiero końcówka dobra. Podobnie 3.

WhiteDemon

Aż tak dużo zaskoczeń nie było. Wiadomo że takie książki jak GoT będą miały kontynuację więc dobro nie mogło wtedy wygrać.
Król prosi przyjaciela o objęcie stolicy. Wiadome, chyba każdy by tak zrobił. Mimo całej naiwności Neda był człowiekiem rozsądnym.
Wiadomo że ktoś skrzywdzi matce dziecko, potem ponawia atak na dodatek dostaję list od siostry, więc wiadomo że będzie przekonywać męża by podjął działania. I najczęściej jak to bywa w kryminalistyce zaczyna się od sprawdzenia tropów, ostatnich dni. Gdy wiemy że Stannis z Jonem Arynnem szukali chłopaka, to musiało chodzić o kogoś pokrewnego z królem. Gdy widzieliśmy Jaimiego i Cersei od razu stało się jasne( dla czytelników książki mogło to nastąpić później) że Joffrey nie jest synem Roberta. Tyrion jest za ciekawą postacią, wiadome było że wtedy Bronn musiał wygrać ów pojedynek. Można się było domyślić że król będzie też chciał połączyć oba rody. Viserys zawadzał Dany musiał zginąć. Khal Drogo też by ją stopował. Ned wyjawił tajemnicę największemu wrogowi, wiedząc że Arryn nie zmarł naturalnie. Było niemal pewne że za takie akcje nie pozwolą mu żyć. Robbowi uwięzili ojca - kto by nie pojechał ojcu na pomoc? Dany dostała smocze jaja- wiadome że raczej nie dla ozdoby, zwłaszcza jak już wiemy co nieco o jej pochodzeniu. Podsumowując: Wielu ludzi piszę o niespodziankach fabularnych, ale dla mnie wszystko jest logiczne. To tylko efekt okresu w którym toczy się akcja( tam nikt nie był pewny jutra) jak i tego że Saga wciąż powstaję. Daję głowę że gdyby Sapkowski pisał dalej swoją sagę to też mówiło by się o nieprzewidywalności.