Tak chamsko jak potraktowali widza na sam koniec to po prostu bardziej się nie dało.Gdzie do cholery jest LS??? Jak można było tak spierniczyć finał...
Koleś, brak LS przeżywasz jak młody rolnik pierwszą orke. W każdym temacie się uzewnętrzniasz z tym.
Sądzę, że ta postać będzie w pierwszym odcinku 5 sezonu. Taka moja teoria.
Serial ma prawo różnić się od książki i już. Tak naprawdę to książka zyskała popularność dzięki serialowi a nie odwrotnie
Nie koleś,to raz dwa..Na ten temat udzielam się w dwóch tematach,więc nie w każdych.A dwa to nie przeżywam tylko ubolewam nad faktem że jej nie było.Nie oszukujmy się że chyba każdy był pewny że będzie,bo wszystko na to wskazywało.Trudno.Mam nadzieję że nie było jej tylko dla tego że twórcy zostawili ją sobie na piąty sezon :)
Ja jak zobaczyłem przypomnienie przed finałem to już podejrzewałem, że jej nie będzie. W sumie przez cały sezon nie postawili żadnego fundamentu pod to. Jak już pisałem: jeżeli będzie to pojawi się w scenie z Brienne.
Widziałem przypomnienie,ale miałem nadzieję że to dlatego żeby nie psuć szoku widzom.Dlatego nie pokazali sceny jak Cat podcinają gardło.No cóż przeliczyłem się.Trzeba czekać na 5 sezon :D
Pewnie w 5 sezonie będzie wątek, że jakaś tajemnicza kobieta, która jest hersztem bandytów tropi i zabija Freyów w Dorzeczu. W którymś z końcowych odcinków lady okaże swoją tożsamość i będzie to mocna scena np na zakończenie sezonu.
Wyglądałoby to sensownie,to co mówisz :) Bo w sumie w 4 sezonie jest tylk wzmianka jak Sansa mówi Tyrionowi że jej matkę nagą wrzucili do rzeki i tyle.
Hehe, rok temu tak pisano o s4 i nici - teraz już nie będę żywił żadnych większych nadziei, najwidoczniej wątek LS zostanie ominięty w serialu.
Oj tam, napisałem, że nie żywię większej nadziei, ale nikomu nie zabraniam jej mieć - wiesz jak to leci, każda matka kocha swe dzieci.. chyba xd
Myśle, że chronologicznie jest po prostu za wcześnie na LS. W serialu dopiero zostały liźnięte wątki z Uczty dla Wron i to dopiero w ostatnim odcinku serialu.
Filmowcy może nie chcą potwierdzać obecności LS żeby nie psuć zaskoczenia jej pojawieniem się.
Głównym powodem pewnie było to, że twórcy nigdy nie zaczynają nowych wątków na końcu sezonu. Każdy stanowi całość. Dlatego też nie było śmierci Balona: pewnie zacznie ona piąty sezon i cały wątek Greyjoyów. Tak samo śmierć Joffa była na początku czwartego jako inicjator wątku w Przystani. Nie było też wyboru Jona na dowódcę. Będzie na początku przyszłego, żeby przedstawić ten etap jego historii w całości. Itd, itd...
Dokładnie, nawet twórcy serialu mówią o jednym sezonie jako 10-godzinnym filmie - ale w takim razie zakończenie s1/s2 rozpoczyna nowe wątki: narodziny smoków i armia zombiaków pod dowództwem Innych? Tutaj była swego rodzaju niekonsekwencja ale z drugiej strony za każdym razem można byłoby rzecz, że chcieli zostawić widza z wielkim szokiem w oczekiwaniu na następny sezon...
Narodziny smoków były sugerowane przez cały sezon, a atak Wędrowców zakończył wyprawę Straży na Północ.
Hmm, ale jaki sens byłby pozostawiać przy życiu Brienne? Myślę, że jej wątek z Podrickiem skończy się właśnie śmiercią z rąk LS.
W jednym z wywiadów (już po kontrowersyjnym finale) reżyser powiedział, że od początku nie było planowane, by LS wystąpiła w 4 sezonie, a jednak cała społeczność Internetowa nakręciła się, jakby na 100% miała się ona pojawić :)
Poza tym stwierdził też, że ściągnięcie Michelle Fairley na chwilę po to, by została zombie i zabiła paru ludzi, nie ma sensu w świetle zamknięcia sezonu i jego fabuły jako całości. Czy jakoś tak, nie pamiętam dokładnie ;)
Po prostu za dużo wątków jak na jeden sezon. W 4 było ich multum. Muszą zachować coś mocnego na sezon 5.
Czyli co na 5 sezon taką bombę zachowali sobie? :D Czyli teoretycznie powinno dojść do spotkania Brienne z LS w finale 5 sezonu :D
Kompletnie nie rozumiem tego bólu dupy w związku z brakiem LS, jakby to był naprawdę istotny wątek. Owszem, dość intrygującym było jak się pojawiła pod koniec jednego z tomów, ale to raczej trzecioplanowa postać, której brak imho nie zmieniłby zbyt wiele. Łatwo będzie ją pominąć całkiem bez szkody dla fabuły, jest wiele dużo istotniejszych zdarzeń.
A najbardziej bawi mnie to twierdzenie "jak oni mogli jej nie pokazać, to by było takie ogromne zaskoczenie". Taa, ogromne zaskoczenie, którego spodziewał się każdy xD
Moim zdaniem niezbyt prawdopodobne by ją w ogóle wprowadzili - albo pojawi się dopiero przy pojmaniu Brienne, albo wcale. A już na pewno za późno na końcówkę 5 sezonu.