PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 407852
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Theon

ocenił(a) serial na 10

Lubicie Theona? Mam wrażenie, że niektórzy mu kibicują, a ja go nie lubiłem od początku, a po tym co zrobił w Winterfell, wyczuł moment, w którym Starkowie byli osłabieni i na nic nie przygotowani, więc odpaliła mu się gwiazdorka i nie tylko ich zdradził, ale i chciał zniszczyć w okropny sposób.
Moim zdaniem straceniem jaj, lizaniem teraz dupy Starkom i robieniem smutnych min nie odkupi swoich win. Mam nadzieję że zginie (na pewno zginie), ale niestety prawdopodobnie zrobią z niego bohatera na koniec.

ocenił(a) serial na 8
Maleszsz

His ego made him weak,
Snipped his sausage now he's Reak

ocenił(a) serial na 8
Maleszsz

Theon to według mnie jedna z ciekawszych postaci "Gry o tron", bo jest to postać dynamiczna, która poprzez cierpienia wyewoluowała od zapatrzonego w siebie dupka do człowieka, który zrozumiał swoje błędy i próbuje odzyskać honor. Podobną drogę przeszedł zresztą Jaimie.

Jestem zdania, że należy pozwolić ludziom popełniać błędy, wyciągać z nich wnioski i je naprawiać, a Theon szczerze żałuje, że zdradził Starków. I co w tym dziwnego, że chce się zrehabilitować? Ja mu w tym kibicuje. Zresztą już zapłacił za swoje błędne decyzje z nawiązką. Ja tam do Theona mam sporo sympatii- chłopak zbłądził, ale przyznaje się do tego, jest tego w pełni świadom i robi wszystko co w jego mocy by to naprawić. Bardzo zresztą podobała mi się jego scena z Sansą z ostatniego odcinka.

ocenił(a) serial na 7
Naethalee

A niby jakim cudem Theon mógł w ogóle zdradzić Starków? Był ich krewnym? Sojusznikiem? Gościem chociaż? Otóż nie. Theon był ich zakładnikiem. Więc to żadna zdrada.

ocenił(a) serial na 8
zuzanna_90

Technicznie masz rację, ale Theona wychowywano tam w Winterfell jak swojego.
Poza tym ja tam lubię tę postać, a mój post to była obrona przed zarzutami założyciela tematu. Do niego powinnaś była skierować swoją odpowiedź.

ocenił(a) serial na 7
Naethalee

Twój komentarz był ostatni, więc akurat tak kliknęłam. Zresztą czy to ważne? Nie atakuję nikogo przecież. Jestem po prostu wyczulona na stwierdzenie, że "Theon zdradził Starków". Gdyby Balon podniósł ponownie bunt, to Ned ściąłby Theonowi głowę. I nawet by mu powieka nie drgnęła, bo uznałby to za swoją "powinność", choćby i Theon miał wtedy 10 lat. I ten ostatni doskonale o tym wiedział.
"Theona wychowywano tam w Winterfell jak swojego" - czyżby? Z dala od matki, ojca, siostry? Pod opieką Catlyn, która miała go w nosie? Pod opieką surowego Neda, który trzymał go na dystans, bo wiedział, co być może kiedyś będzie musiał mu zrobić? Otoczonego ludźmi, którzy podczas buntu jego ojca stracili swoich ojców, synów, braci?
Theon odebrała nauki stosowne do swojego pochodzenia i owszem nie był trzymany w lochu, ale nikt go tam ani nie kochał, ani nie traktował jak swojego.
Więc już pomijając tutaj kwestie zdrady osób, wobec których nie musiał być lojalny, bo nie był ani ich krewnym ani sojusznikiem, Theon najzwyczajniej w świecie, nie miał za co być Starkom wdzięczny.
Żeby nie było - Theon nie jest kryształową postacią, wręcz przeciwnie - wiele ma na sumieniu, choćby spalonych chłopców, którzy "udawali" Brana i Rickona. Ale na pewno nie "zdradę" Starków.
Pozdrawiam.