PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 408 tys. ocen
8,7 10 1 408316
7,9 63 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Dla mnie największym minusem tej produkcji jest to, że wszystko dzieje się zbyt szybko, wiele scen wydaje się dziać bez powodu, dla postronnego widza nie mającego do czynienia z sagą Martina może się do wydać dość skomplikowane.
Wracając jednak do samego odcinka to już mogę powiedzieć, że tak jak i w książce tak i w serialu moją ulubioną postacią jest Arya, mam wielką sympatię do tej postaci, a ta serialowa jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza xD
Na plus scena z Dany i Doreah, czyli to co tygryski lubią najbardziej :p

gambitx7

Założyliśmy tematy prawie w tym samym czasie;-) Zgodzę się z Tobą za szybko to wszystko pędzi, jakież piękne sceny by wyszły gdyby to wszystko nieco rozwinąć... Ale wtedy sezon musiałby mieć ze 20 odcinków. Teraz widać jak ogromną objętość ma seria książkowa...

Co do 2 odcinka to też niezła scena Dany z Drogiem, troszku się zdziwił ;-) Aktorsko wg mnie nieźle, Ned, Robert i Catelyn super, Jon dobrze, reszta też ok. Trochę się zawiodłem na wyglądzie Payne'a. Czy mi się wydaje czy poprawili też blizny Ogara? Ładnie połączona scena z Damą i Branem na końcu, mógł jeszcze Lato zawyć wtedy.

ocenił(a) serial na 9
Jaco80

LOL ... rzeczywiście nieźle nam się udało z tymi tematami xD
Boję się, że to gnanie na łeb na szyje może spowodować, ze najbardziej utracą na tym postacie, a one również były mocną stroną książki.
Co do Payna, to na zdjęciach , szczególnie tym z obsady ze stronki wiknter-is-coming, wydawał mi się bardzo dobrym wyborem, ale jak zobaczyłem, że Sansa bez obcasów jest prawie równego co on wzrostu i to jego spojrzenie co miało chyba w zamierzaniu przerażać, a wyszło jakby był 70-letnim starcem który właśnie nie utrzymał i popuścił w spodnie WTF?!
No i zapomniałem o najważniejszym ... gdzie jest Hodor, teraz to będzie wyglądało, że jak Bran się obudził to musieli zatrudnić tragarza z plebsu xD

ocenił(a) serial na 9
gambitx7

Jeszcze na plus punche Tyriona w mordę Joffreya :p

użytkownik usunięty
gambitx7

ale po co aż 3 razy?

ocenił(a) serial na 10
gambitx7

Czytając książkę za to pokochałem Tyriona. Bitchslap!

gambitx7

Najlepsza scena bez dwóch zdań! :D

gambitx7

No właśnie gdzie HODOR?? Może uznali że byłby nieco zbyt śmieszny. Joffrey - ach, jakże jego można nienawidzić. Też jest sztuką wykreować taką postać.

gambitx7

po pierwszym odcinku przypomniało mi się jak kilkanaście lat wcześniej chłonąłem fantasy czytając kolejne książki i sagi. Nie zastanawiając się długo poszukałem Pieśni Lodu i Ognia. Kończę czytać pierwszy tom i powiem tak. Pierwszy odcinek mnie zachwycił i zachęcił do lektury, niestety po przeczytaniu treści zawartej w drugim odcinku serialu jestem bardzo zawiedziony jakością serialu w stosunku do książki. Ekspresowe tempo serialu przeszkadza, ale o wiele gorsza jest różnica pomiędzy przekazem pisanym a obrazem. Chodzi mi o to, że czytając niektóre fragmenty książki przeżywamy emocję przy scenach których w serialu nie jesteśmy w stanie dostrzec. Niestety obraz nie przekaże nam myśli bohaterów tak jak robi to książka. Przykładem może być scena kiedy Drago posuwa Danę a ta patrząc na jaja smoka głupio się uśmiecha, jakie to płytkie w stosunku do treści. Widz serialu, który nie czytał książki raczej nie będzie w stanie wczuwać się w myśli Dany i to jest największe ograniczenie obrazu.
Niezbyt podoba mi się dobór aktorów: dzieci - zabieg ze zmianą wieku wydaje się rozsądny w stosunku do najmłodszych
ale aktorzy grający najstarszych synów Neda powinni mieć co najwyżej -17-19 lat (wystarczy aby popisać się kunsztem aktorskim np. di caprio w co gryzie gilberta) ci 30-latkowie mnie drażnią, ogar jakoś dziwnie sympatyczny się wydaje. Sansa za duża w stosunku do Aryi (tą akurat idealnie wybrali). Aktorzy drugoplanowi nadzwyczajnie drewniani, jakby ktoś zapomniał o drugim planie. Najsilniejszym punktem jeśli chodzi o aktorstwo jest Sean Bean, dobrze grają także Lannisterowie.
Wilkorów prawie nie widać, a skoro w LOTR byli w stanie zrobić fajne duże wilki to dlaczego tutaj pokazują jakieś Malamuty.

Podsumowując film nigdy nie dorówna książce ale pomimo mojego marudzenia to i tak najlepszy serial tego typu jaki widziałem (przynajmniej po 2 odcinkach).

ocenił(a) serial na 10
gambitx7

Faktycznie, trochę za szybko się to wszystko dzieje. Nie podoba mi się aktorka grająca Sansę. Jakaś taka za sztuczna jest. Ale w sumie w książce też nie bardzo ją lubiłam więc to może moja podświadomość chce mi coś wmówić.
Mam pytania dotyczące dwóch bohaterów w serialu. Jak się nazywał ten, który stał po prawej stronie króla po tym jak znaleźli Aryę? Ten, który powiedział, że nie znaleźli śladów wilkora? No i ten, który pod koniec przytulił Sansę? Bo nie jestem pewna i chciałabym się upewnić. Byłabym wdzięczna za pomoc.

Vala_MalDoran

Ten co przytulił Sanse to Jory, a ten obok króla to chyba Meryn Trant
No i gdzie jest Duch Jona? Nie widać było żeby jechał z nim na mur.

ocenił(a) serial na 9
Jaco80

Rzeczywiście Ducha nie zauwazylem ;)
A co do szybkości akcji, no cóż, serial to serial. Dla mnie to coś osobnego jednak od książki. I nie obchodzi mnie zbytnio czy ktoś kto książek nie czytał to się połapie czy nie :)
Fajna scena z Dany i Drogo pod koniec i sama koncówka z Branem+plus ta muzyka w tle, bardzo klimatyczne, podobało mi się strasznie :)

ocenił(a) serial na 10
Jaco80

U dziękuję za odpowiedź :D
Ducha chyba było widać. Chwilę przed tym jak przyprowadzili tego gwałciciela. W scenie gdzie widać było rzekę. Takie białe coś leżało, może to był Duch?
Końcowa scena z Dany i Drogo była świetna. Chociaż ona przy nim wygląda jak małe dziecko, dziwnie się to ogląda.

Vala_MalDoran

Racja jest i Duch w scenie rozmowy Jona z Tyrionem, nie zauważyłem.

ocenił(a) serial na 9
Jaco80

Ja książki nie czytałam (planuje w majówkę) natomiast drugi odciek podoba mi się dużo bardziej niż pierwszy, akcja fajnie się rozwija no i super że odcinek kończy się zawieszeniem akcji w ważnym momencie - to mnie zawsze nakręca. Ktoś parę postów wyżej napisał że niektóre sceny wydają się dziać bez powodu - ja takiego wrażenia nie odniosłam, myślę że to problem osób które książkę czytały i dla nich każda scena ma jasne przesłanie i wiedzą co się za nią kryje.
Niestety ciągle nie podoba mi się czołówka...

Lilolek

Też się często zastanawiałem jak odbierają serial osoby które nie czytały książki. Ale widzę że wbrew obawom dotyczącym "pędzenia" fabuły, są czesto pozytywne, co dobrze rokuje i cieszy;-)

Lilolek

i ja nie czytałem książki/książek i nie czuje się zagubiony póki co jest jasne, to co jako widz wiem? do czego mam nie wiedzieć jeszcze nie wiem.Ja jak najbardziej jestem zadowolony z tego co widzę, w tym serialu wszystko jest soczyste, jak machają mieczem (na razie to nie za wiele tego było) to lecą głowy, ręce, no może nie itp a nie w jak innych fantasy serialach gdzie wszystko wydaje sie grzeczne, a w Grze o tron jest soczystsze

gambitx7

Nie odniosłem wrażenia, że wszystko dzieje się za szybko, choć pewnie i takie można odnieść ze względu na mnogość wątków, szczególnie dla osób które nie czytały książki. Dla mnie oglądanie było rozkoszowaniem się, bo wiele scen i dialogów było kropka w kropkę jak z książki. Przyjemnością czystą było oglądanie sceny śniadania na Winterfell, gdy Tyrion rozmawiałc z Cersei i Jaimem.
Nie podobała mi się chwila gdy Catelyn znalazła blond włos w wieży z której spadł Bran, tego chyba nie było w książce, ale chyba trzeba było coś tak wyraźistego pokazać w serialu by widzowie się nie pogubili.

Zgodzę się Gambicie, Arya sprawia bardzo sympatyczne wrażenie, i również darzę ją dużą sympatią tak jak tą z książki, ale i Sansa fajnie wyszła, ona musi wyglądać sztucznie, przecież przez baaaaardzo długo będzie żyła w świecie rycerzy i księciów na białych koniach. Wszystko z nią jest tak jak powinno być.

Jon i Tyrion ponownie według mnie zdominowali w odcinku, najlepiej się ich ogląda.


@Jaco80
Hodor się pojawi, w spisie ról go widziałem, a i w 3 odcinku będzie już konieczny bo Bran się w końcu obudził.


I chyba się ostatecznie utwierdziłem, że znajomość fabuły z książki w niczym absolutnie w niczym nie przeszkadza przy oglądaniu serialu. Wręcz przeciwnie, rozkoszowanie się smaczkami i wątkami, przypominanie sobie scen i dialogów.... achhh bomba :)
Nie mogę się doczekać 5 odcinka ;) Złota korona hehe.

ocenił(a) serial na 8
gambitx7

mnie już się podoba , ale to chyba wpływ sagi, Arya jest świetna czekam na rozwinięcie wątku..ponadto Dany i Drogo, nie wiem czy ktoś z was natkną się na recenzję http://movie-land.org/game-of-thrones-episode-2-will-women-be-tuning-in.html... dość ciekawe spojrzenie , ale chyba trochę zbaczające z tematu, tak czy inaczej czekam na kolejne odcinki

tissana

Recenzja rzeczywiście interesująca. Idąc tym tropem można odkryć gorący spór, dotyczący właśnie artykułu Giny Bellafante (dziennikarka stwierdziła, że GoT to "boy fiction patronizingly turned out to reach the population's other half").

ocenił(a) serial na 8
gambitx7

po obejrzeniu pierwszego odcinka nie wytrzymałam i kupiłam książkę. prawie już ją skończyłam czytać. dopiero po około 70 stronach skończyły się wątki z pierwszego epizodu więc faktycznie pędzą z fabuła ale cóż innego mają zrobić skoro jest tylko 10 odcinków. i myślę że to w większości seriali produkowanych przez hbo jest najlepsze. akcja pędzi ale po każdym odcinku czuje się pewien niedosyt i nie można się doczekać kolejnego. to samo było z band of brothers i boardwalk empire, przynajmniej w moim przypadku. myślę że gdyby zwiększyć liczbę odcinków to każdy epizod byłby trochę nużący dla kogoś kto nie czytał książki. zamiast tego mam nadzieje że może zekranizują kolejny tom :)

ocenił(a) serial na 9
zloter

Nie masz się co martwić bo drugi sezon jest już potwierdzony.

gambitx7

Moim zdaniem drugi odcinek był lepszy od pierwszego, teraz naprawdę da się odczuć ducha powieści :). Na wielki plus zasługuje Arya i Tyrion. Robb mi się też spodobał, choć na razie było go bardzo mało. Jedyne obawy mam co do Snowa, może dlatego bo był jedną z moich ulubionych postaci Sagi. Ale jego wątek się rozwinie, wtedy będzie czas na oceny. W sumie spodobał mi się też Joffrey, bo jest odpowiednio odpychający.

ocenił(a) serial na 10
iri8

Jestem zachwycona serialem, nie mogę doczekać się kolejnego odcinka. Nie czytałam książki, ale jakoś nie odnoszę wrażenia że sceny są pourywane, wszystko jest jak najbardziej zrozumiałe. Książkę obowiązkowo kupię i przeczytam. Świat Gry o Tron jest bardzo wciągający. Najbardziej jak dotąd podoba mi się Tyrion i Jon oraz Arya. Scena z Dany i Drogo świetna. Jestem ciekawa jak to się rozwinie. A Joffreya bym udusiła.

emka_10

Najzabawniejsze jest to, że Ci, co czytali książkę tylko mówią, że pewnie bez czytania każdy się pogubi w akcji :D.

ocenił(a) serial na 10
emka_10

Tyrion to moja ulubiona postać z książki. Następnie Jon i Arya. W serialu jak do tej pory najlepiej wypada ta ostatnia. Już w pierwszym odcinku została świetnie ukazana. Niepokorna jak ta książkowa. Kupuj i czytaj. Ja czytam po raz kolejny, tym razem równolegle z serialem i muszę powiedzieć że najważniejsze dialogi są praktycznie żywcem przeniesione na ekran. Sa też sceny dodane, usunięte lub zmienione. Takie są prawa ekranizacji. Ja i tak jestem miło zaskoczony. Scenarzyści napocą się dopiero w przyszłych sezonach ( jeśli takie powstaną ).

emka_10

Jeśli teraz byś Joffa udusiła to co będzie jak zobaczysz jego ekscesy w przyszłości? :)

ocenił(a) serial na 10
karol_azazel

;-) czyli będzie jeszcze "przyjemniejszy" ? A wiec nie mogę się doczekać i sprawdzić co też nawyrabia.

ocenił(a) serial na 9
emka_10

Joffa nawet Ojciec nie lubi xD
Ale rzeczywiście on i jego matka ... ehh udusić to za mała kara dla nich obojga.
Jakim cudem Mycella i Tommen to takie spokojne szkraby, a ten przykurcz się im nie udał? Złe geny czy co xD

gambitx7

Tommen też pewnie byłby taki później, będąc wychowywanym przez matkę. Mycella, może. Ale ona jest bystra, z tej trójki byłaby najlepszym królem, tyle że nie jest chłopcem.

ocenił(a) serial na 10
gambitx7

Spoiler...
Cersei jest jeszcze cwana i umie się bawić w politykę. Jest okrutną i zdradziecką suką... ale Joff to inna liga. Jak można stworzyć takiego małego potwora, który woli się pobawić w patrzenie na ścinanie głów, niż zrozumieć potrzebę polityczną? Już wyobrażam sobie reakcję ludzi na los Neda. :)

bartolomeoxXx

Nooo... z tą jej umiejętnością grania w politykę to bym się trochę kłóciła... Jest zbyt egoistyczna i pewna siebie. Jeśli przeczytałeś do końca wszystkie części sagi, to powinieneś wiedzieć, o co mi chodzi ;).

ocenił(a) serial na 10
iri8

Przeczytałem tylko GoT. I ona przynajmniej wiedziała kiedy zabić wiadomo kogo, a jej kochany synek zrobił to w najmniej odpowiednim momencie.

bartolomeoxXx

Joffrey był dzieckiem i głupcem, nie potrafił panować nad swoimi emocjami i zwichrowanymi zachciankami, zresztą nikt go tego nie uczył, raczej był zachęcany do bezkarności.
Przeczytaj dalsze części, Cersei nie jest zbyt bystra, tyle, że bardziej doświadczona. No i ona miała nad sobą, jako ojca, Lorda Tywina, a nie Roberta, który tylko polował na dziwki i chędożył niedźwiedzie...czy tam na odwrót;) (boski tekst Jaima, w ksiązce go chyba nie było). A potem się dziwił, skąd mu się taki syn wziął. Powinien Siedmiu dziękować za Tommena i Myrcellę, bo na pewno nie byli jego zasługą, pod żadnym względem;)

użytkownik usunięty
tara_filmweb

w którym miejscu jest ten tekst, jakoś przegapiłem?

Początek pierwszego odcinka, gdy Jaime i Cersei rozmawiają, patrząc na ciało Jona Arryna. Dzisiaj obejrzałam z lektorem i zupełnie zmienili tę kwestię, na taka zwyczajną - bez sensu, wtedy nie wiadomo, dlaczego Cersei się uśmiechnęła.

ocenił(a) serial na 9
gambitx7

Dla mnie świetny odcinek. Lepiej pokazane postacie no i ten świetny klimat. Czułem się jakbym na nowo czytał książkę :) Jedyne zastrzeżenia mam co do muzyki - to znaczy bardzo mi się podoba ale jest jej zdecydowanie za mało - pewnie to wina tej sprawy ze zmianą kompozytora na 2 miesiące przed premierą...

ocenił(a) serial na 9
JurekTA

Jestem tego samego zdania, że muzyka jak na razie na minus, inaczej wyobrażałem sobie czołówkę. Szkoda, że nie ma czegoś podobnego, mocniejszego oczywiście jak z OST do Filarów Ziemi
----> http://www.youtube.com/watch?v=uq61Bu7ie_0&feature=related
Utworu wyżej mógłbym słuchać godzinami i tak mi się nie nudzi xD

ocenił(a) serial na 7
gambitx7

A mnie się intro bardzo podoba, bo wreszcie jest inne. Muzyka z Filarów jest kopią tej z Tudorów i początek cały miały podobny. Camelot też ma w tym stylu zrobione wejście. Dlatego mnie odejście od normy bardzo się spodobało :).

Sklatka

I za mną jest już drugi odcinek. Cóż mogę napisać? Benioff i Weiss świetnie wywiązali się ze swojego zadania, niemal perfekcyjnie oddając klimat i emocje towarzyszące lekturze książki. A jeszcze większą w tym zasługę mają znakomici aktorzy. Jedyne, co mnie trochę mierzi to brak Renly'ego i Selmy'ego w scenie z Payne'em.

Poza tym jedynym mankamentem, jest to znakomita ekranizacja powieściowego oryginału. Oby tak dalej.

ocenił(a) serial na 8
Pan_Nawrocki

Jestem zachwycona aktorką grającą Dany. W poprzednim odcinku głownie wytrzeszczała oczy i ze zmartwiała twarzą chodziła za swoim bratem (co z resztą miała robić), i odrobinkę bałam się, że już jej taki manieryzm zostanie. Ale wystarczyła pierwsza scena, kiedy siedzi na koniu z miną tak cudownie wyrażającą połączenie zmęczenia, znużenia i wkurzenia, że wiedziałam, że będzie dobrze.
Nie mogę za to patrzeć na chłopaka grającego księcia Joffreya - jest doskonale dobrany do odgrywania rozpieszczonego księciunia, ale jego twarz porcelanowej laleczki mnie przeraża. Ludzie po prostu tak nie wyglądają.

ocenił(a) serial na 10
Pan_Nawrocki

Sam brak Renly'ego i Baristana można przeboleć. Natomiast aktor grający Payna to jedyna duża wpadka jak do tej pory. Klimat serialu faktycznie świetny. Arya znakomicie zagrana. Czekam aż z tej samej strony pokażą się aktorzy grający Tyriona i Jona, moich ulubionych postaci z książki.

piotrek4002

jak mnie to wnerwia że ci "młodzi" starkowie wyglądają jakby mieli po 20 lat conajmniej...

mysiakiszka

A mnie by wnerwiał jakiś nastek grający Robba czy Jona, robiący słodkie minki, w dodatku przed mutacją głosu.

mysiakiszka

Jak dla mnie ta zmiana to duży plus. Bardzo by mnie śmieszyło jakby jakiś 14 latek bawił się w króla i walczył w bitwach z dorosłymi ( mam na myśli ofc Robba) Uważam że postarzenie dzieci Starków to bardzo dobry krok i pozwoli na bardziej realistyczny odbiór. W książce sie to odbiera inaczej i te 14 lat tak nie przeszkadza.

Jaco80

Dokładnie, dla nas 14-latkowie to jeszcze dzieci, w świecie Martina to już prawie dorośli mężczyźni. Po prostu dostosowali wiek dzieciaków bardziej pod realny świat. Nie powiem, że mi się to szczególnie podoba, ale z pewnością nie przeszkadza. Ma to inną zaletę - starsi lepiej grają.

ocenił(a) serial na 9
Wiezimag

Też cieszę się, że "postarzyli" małych Starków, bo jakbym widział na ekranie 9-letnią dziewczynkę w roli Aryi i to co wyprawia, wydałoby mi się to więcej niż groteskowe ...
Inna sprawa, że nikt nie czepia się tego, że książkowy Ned ma 34 lata, a grający go Sean Bean 50-tkę przekroczył już jakiś czas temu xD

ocenił(a) serial na 8
mysiakiszka

Przecież aktorzy grający Robba i Jona mają po 20+ lat. Jednak są dobrze ucharakteryzowani i nie widać tego aż tak bardzo. Catelyn wygląda mocno staro.

tedzik088

raczej <30, powinni dać chłopaków pod 20, 17-19 lat, pewnie jacyś zdolni aktorzy by się znaleźli, bo nie zauważyłem żeby obecni aktorzy jakimś specjalnym kunsztem się wykazali, ponadto trochę komicznie wygląda porównanie Robba do Joffreya dobrze, że nie było sceny ćwiczeń w Winterfell.

ocenił(a) serial na 10
dizet

Taki dobór aktorów w przypadku Robba i Joffreya wynika chyba z tego, iż wiarygodniej bedą wyglądać dalsze ich losy, jak wiadomo Joffrey do końca pozostanie taka małą, tchórzliwą gnidą, Robb natomiast będzie zmuszony szybko wydorośleć i stanąc na czele rodu. Stąd dobranie aktora, który wygląda tak poważnie. Podobnie jest z Jonem. Zabieg postarzenia postaci dziecięcych o te kilka lat, uważam za słuszny. W książce młody wiek głównych bohaterów nie przeszkadza i szybko o nim zapominamy, w serialu pewne sceny wyglądałyby śmiesznie lub nawet groteskowo.

użytkownik usunięty
gambitx7

no całkiem fajna muzyczka^
chociaż mnie by się bardziej marzyła do GoT taka, jak z Króla Artura
http://www.youtube.com/watch?v=szQ-ZhVxZSU