Gra o tron
Game of Thrones
2011 - 2019
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Gra o tron 
ocenił(a) serial na 8 
ocenił(a) serial na 9
Nie potrafiłem znaleźć jej imienia, bo chyba w ogóle się nie pojawia. Mam na myśli bardzo starą bezzębną karlicę która mówi o swoich wizjach bractwu bez chorągwi w zamian za pieśń Toma siedem-strun.
Pierwszą część zrozumiałem:
"Mokry. Król krakenów, panowie. Wyśniłam jego śmierć i zginął, a teraz żelazne
kałamarnice walczą ze sobą. Aha, lord Hoster też umarł, ale o tym już wiecie, prawda? W
komnacie królów siedzi dręczony gorączką kozioł. Lada chwila dopadnie go wielki pies."
- Śmierć Balona Greyjoya
- Śmierć Vargo Hoata którego dręczy gorączka po paprającej się ranie ucha, a góra która jeździ go później załatwi.
Niestety z drugiej części nic nie zrozumiałem:
"Śnił mi się wilk, który wył na deszczu, lecz nikt nie słyszał jego żałoby - mówiła
karlica. - Śnił mi się taki hałas, że myślałam, iż głowa mi pęknie, bębny i rogi, piszczałki i
krzyki, ale najsmutniejszy był dźwięk małych dzwoneczków. Śniła mi się dziewczyna na
uczcie. We włosach miała fioletowe węże, z których kłów skapywał jad. Potem przyśniła mi
się znowu. Widziałam, jak zabija straszliwego olbrzyma w śnieżnym zamku.ę
Jakieś pomysły? Najlepiej jakby ktoś wypisał w osobnych punktach lub od myślników bo mowa tutaj chyba o trzech różnych wizjach.
I na koniec reakcja kobiety na Aryę:
"Odwróciła nagle
głowę i uśmiechnęła się prosto do ukrytej w mroku Aryi. - Przede mną się nie ukryjesz,
dziecko. Chodź tutaj.
Po karku dziewczynki przebiegło dotknięcie zimnych palców. Strach tnie głębiej niż
miecze - powtórzyła sobie. Wstała i podeszła ostrożnie do ognia, stąpając lekko na palcach, w
każdej chwili gotowa do ucieczki.
Karlica omiotła ją spojrzeniem ciemnoczerwonych oczu.
- Widzę cię - wyszeptała. - Widzę cię, wilcze dziecko. Dziecko krwi. Myślałam, że to
jego lordowska mość cuchnie śmiercią... - Jej drobnym ciałem wstrząsnęło straszliwe łkanie. -
Postąpiłaś okrutnie, przychodząc na moje wzgórze, okrutnie. Nasyciłam się już żałobą w
Summerhall. Nie potrzebuję twojej. Uciekaj stąd, serce mroku. A kysz!"
Czy karlica widziała jej przyszłość jako członkini Ludzi Bez Twarzy?
"Śnił mi się wilk, który wył na deszczu, lecz nikt nie słyszał jego żałoby - mówiła
karlica.
-wilkor któregoś ze Starków jak z jego właścicielem coś złego się stanie
- Śnił mi się taki hałas, że myślałam, iż głowa mi pęknie, bębny i rogi, piszczałki i
krzyki, ale najsmutniejszy był dźwięk małych dzwoneczków.
-Zadęcie w smoczy róg kiedy Victarion dopływa do Meereen, te dzwoneczki to może smok rozszarpuje jakiegoś Dothraka.
Śniła mi się dziewczyna na
uczcie. We włosach miała fioletowe węże, z których kłów skapywał jad. Potem przyśniła mi
się znowu. Widziałam, jak zabija straszliwego olbrzyma w śnieżnym zamku.
Może jakaś kobieta zabije Wun Wuna w zamku nocnej straży.
"Śnił mi się wilk, który wył na deszczu, lecz nikt nie słyszał jego żałoby."
Krwawe Gody. Szary Wicher tuż przed śmiercią, padało wtedy.
"Śnił mi się taki hałas, że myślałam, iż głowa mi pęknie, bębny i rogi, piszczałki i krzyki, ale najsmutniejszy był dźwięk małych dzwoneczków."
Również Krwawe Gody. Muzycy fałszowali, bo byli wśród nich zabójcy. Dzwoneczki należały do tego Freya, którego zabiła Catelyn.
"Śniła mi się dziewczyna na uczcie. We włosach miała fioletowe węże, z których kłów skapywał jad."
Sansa na weselu Joffrey'a. Miała we włosach ametysty, które są fioletową odmianą kwarcu. Posłużyły one do zabicia Joffa.
"Potem przyśniła mi się znowu. Widziałam, jak zabija straszliwego olbrzyma w śnieżnym zamku."
Sansa budująca Winterfell ze śniegu. Niektórzy uważają, że wizja ta ma głębsze znaczenie i oznacza, że Sansa kiedyś zgładzi Littlefingera.
"Czy karlica widziała jej przyszłość jako członkini Ludzi Bez Twarzy?"
Tak.
Widzę że doskonale się orientujesz :) A czy można doszukać się jakiś głębszych przenośni, wskazówek i tym podobnych w śnie Jaimiego? Ten w którym jest pod Casterly Rock z płonącym mieczem w ręku, Brienne u boku a wokół gromadzą się dawno zmarli członkowie gwardii królewskiej. Sam sen nie wydaje mi sie szczególnie zagmatwany, a raczej prosty do zrozumienia, ale lepiej zapytać bo akurat dotarłem do tego fragmentu.