Aż z ciekawości porównałem sobie twoje oceny z innymi serialami i widze, że generalnie nie masz problemów z przyznawaniem dziesiątek serialom, które lubisz (Dexter, Fargo, Stranger Things, Californication, Breaking Bad).
Jakkolwiek bym sobie wysoko tych seriali nie cenił tak jednak "3" przy nich dla Gry o Tron jest po prostu żartem. Obejrzałem wszystkie te seriale i GoT jest zdecydowanie najbardziej z nich rozbudowany pod każdym względem (fabuły, postaci, dialogów czy efektów specjalnych). I sorry, ale takie Californication nie ma startu nawet do Gry o Tron, tak samo jak Fargo i Dexter, który jest serialem wybitnym, ale tylko do połowy.
Dlatego ta twoja ocena jest mało rzetelna i generalnie nie ma co się nią przejmować.
Tamte seriale nie mają tyle dziur w scenariuszu, nawet ja niektóre stawiam wyżej od gota osobiście.
Może zaczął oglądać od 7. sezonu. Wtedy też bym pewnie podobną ocenę wystawił.
Skoro "dobry na sen" to podejrzewam, że obejrzał tylko 5 sezon i na dodatek nie doszedł jeszcze do odcinka z Hardhome.
ok może zbyt nisko oceniłem,
ale po prostu to nie mój klimat, tak samo jak Władca Pierścieni czy Hobbit. Choćby nie wiem co to był za wybitny serial, nie wpada w mój gust.
Co do Californication fakt nie ma startu do GoT ponieważ to zupełnie inny poziom gatunku. Dla mnie jest rewelacyjny, śmieszny.
Dexter jedynie pierwsze sezony ok, później lipa straszna - ocena 10 właśnie za te sezony.
A Fargo dla mnie 2 pierwsze sezony miazga, 2 o wiele lepszy. Nie miałem jeszcze czasu na trzeci ale liczę, że i tym razem się nie zawiodę.