3 odcinki zostały do końca serialu ! Jak obstawiacie zakończenie , różne zakończenie wątków? w ostatnim odcinku Juliett weszła do lustra do innego świata tam gdzie ta czacha mieszka ;d widać również w zapowiedzi jak w innym świecie bije się Nick i reszta orz do lustra podchodzi Diana...czy wydarzenia z lustrem to są właśnie te wydarzenia związane z tym tajemniczym kalendarzem który narysowała Diana?
Szczerze powiedziawszy: strasznie słabe wydaje mi się zwieńczenie serialu.. wydaje. Jeśli konkretnie nie wyjaśnią o co chodziło z tym kalendarzem, patykiem i szkieletorem to będę naprawdę zawiedziony. Mam nadzieję, że się mylę i jakoś konkretnie pokończą wszystkie wątki tak, abyśmy byli usatysfakcjonowani na ile to w ogóle możliwe.. :D
Tak więc.. ja ogólnie nie mam pomysłu oprócz tego, że rozchodzi się o czaszkę z lustra (co tak śmiesznie brzmi i zostało zaprezentowane, że póki nie wyjaśnią.. powstrzymam się od śmiechu xP).
Dużo wątków, mało czasu - to nie może skończyć się dobrze.
Głównemu wątkowi serialu - czyli kluczami i patykowi poświęcono ledwie parę odcinków i wciąż praktycznie nic o nim nie wiemy.
Wątek buntu Wesenów też urwany, tak sobie po prostu Grimm z komendantem zawarli pokój a tamci pogrozili palcem i zero kontynuacji?
A tu jeszcze wprowadzono motyw czachy i jakiegoś innego świata.
Nie ma szans odpowiednio tego zamknąć w 3 odcinki, pewnie coś tam wymyślą na pozamykanie wątków, jakiś krótki pojedynek Grimma z czachą i happy end.
Ewentualnie śmierć Juliette w finale coby zamknąć temat trójkąta Nick - Adalind - Juliette.
zgadzam się... za dużo wątków pootwierali a teraz zamkna wszystko bez konkretów bo nie ma czasu.... mogli chociaz zostawic do tych21 odcinkow lub 23 jak to mial w tedy kazdy sezon... swoją drogą ciekawe 4,5mln ogladalnosci w usa i zamykaja serial hmmm....
Może po prostu nie mają już pomysłów i dlatego kończą serial? :)
Ogólnie serial jest świetny i pomysł jest także świetny, ale pomysł... No właśnie, scenarzyści mają zajebiste pomysły, tylko nie umieją ich dociągnąć do końca. Klucze - zaczyna się super, tajemnica, magia, groza, chęć zdobycia tego "czegoś", rozwiązanie szybkie i niezbyt zadowalające, Czarny Szpon - taki groźny, wszędzie te znaki pazurów, Rada wymordowana, zajmują wszystkie miasta, przejmują władzę - bach upadli w Portland i koniec wątku, Diana - też takie wielkie halo było o nią, a teraz, ot ma w miarę normalną rodzinkę i mało jej pokazują. Magiczny patyk - okej leczy, powoduje jakieś halucynacje, uzdrawia duszę - znowu od pewnego czas odłożony w kąt, już pomijając fakt, że fani mieli nadzieję na jakąś naprawdę mega-super-straszną broń. A tymczasem okazuje się, że tkanina z niewidzialnymi wzorkami jest bardziej interesująca.
Znając zakończenie każdego - naprawdę i bez cienia ironii - wspaniałego pomysłu na wątek, obawiam się, że schrzanią kompletnie finał. Oby nie, bo Grimm to jeden z moich ulubionych seriali.
zgadzam się z Tobą, jestem tego samego zdania, za dużo wątków otwartych a tylko 3 odcinki... jeszcze bym zrozumiał jakby zostawili ten standard 21 odc na sezon i mieli by dość aby dokończyć to wszytko ale cóż nie ma co narzekać dla mnie to był osobiście jeden z lepszych seriali i smutno, że się kończy polubiłem tych aktorów w przeciwieństwie do mega produkcji za miliardy dolarów gdzie każdy ginie i pełno zabijania seksu przemocy oczywiście Grimm też to ma ale mimo wszystko dla mnie lepszy od wysokobudżetowych seriali..
Masz rację nie ma takiej opcji żeby domknęli wszystkie wątki w 3 odcinki , najgorsze jest to że Grimm to naprawdę dobry serial , z dużym potencjałem i super aktorami ( z jednym wyjątkiem Jul/Ev która mnie irytuje od 1 sezonu ) . Szkoda że zostawili historię Szpona nie zamknięta , nikt nie wie co się z nimi stało i pewnie już tego też nie wyjaśnią zwłaszcza że mamy całą historię kalendarza na płótnie i do tego tajemniczą czaszkę w lustrze :)
no cóż.. ten serial mógłby spokojnie 2 sezony jeszcze "przebiedować: ze średnimi odcinkami w sezonie i z ciekawymi..ale jak mówi przysłowie: "wszystko co dobre to się kończy" (czy jakoś tak)
naprawdę szkoda, bo kocham ten serial, no ale co zrobić. Prawdopodobnie pomysły się skończyły, no bo ile można ciągnąć "atak na człowieka i śledztwo" plus jakieś małe wstawki aby coś tam się akcja posuwała do przodu. Oby zakończenie było takie jak powinno, wszytko wyjaśnione i prawdziwy koniec bez domyśleń co tam dalej by się wydarzyło...Ale dobrze może że kończą bo lepsze to niż np taki Smallville, gdzie 2 ostatnie sezony to już lipa totalna.
coraz więcej akcji, coraz miej czasu do końca... koleś zwany diabłem to najmocniejszy przeciwnik w historii serialu.. zapowiada się za tydzień niezła akcja .. mogli by zrobić finał 2 h ;d
No niekoniecznie najmocniejsza, jest pewne "dziecko" którego moc jest tak olbrzymia że aż nie znamy jej granic xd.
Wolę 2 ostatnie odcinki o czymś nowym, tak że akcja idzie cały czas od kolejnego ataku wesena na przypadkowych ludzi co prowadzi do śledztwa itd. Twórcy serialu powinni tak rozdzilić czas aby wszytko się zmieściło :)
No i pierwszy odcinek za nami i nie wyjaśnił prawie nic;/
Równoległy świat okazał się równoległymi niemcami w klimatach średniowiecza, czaszkowy destruktor wcieleniem diabła który chce żeby kilkuletnia dziewczyna urodziła mu setkę dzieci... - tylko po co?
No i w sumie tyle, dalej nie wiemy o co chodzi z patykiem, symbolami, równoległym światem i jak to wszystko łączy się z krzyżowcami (bo to raczej nie przypadek że patyk zakopali akurat w czarnym lesie który w równoległym wymiarze jest siedzibą czaszki).
Nadzieję że zamkną temat rewolucji szpona już straciłem, wychodzi na to że cała potężna organizacja która rozwaliła radę Weseneów upadła bo bonaparte dostał kosę w plecy i stracili stołek burmistrza Portland...
Zaskoczyła mnie tylko szybka konfrontacja z czachą, 2 odcinki raczej bić się nie będą.