Odcinek dość ciekawy muszę powiedzieć co raz więcej emocji w serialu robi się co raz ciekawiej i
dobrze następny tez się niezłe zapowiada .
Odicnek po dłuższej przerwie trzyma poziom . Całly odcinek akcja !
Wątek Adalind vs rodziny królewskie , większość fanów nie ma problemu przewidzieć co się stanie ale muszę się przyznać , że nie sądziłem , iż Cyganka , która pomagała Adalind odzyskać moc zwiąże sie umową z królem Wiktorem - panującym nad jedną z rodzin :)
Ciekawy wątek pełen emocji z rodziicami Monroe :D heh nick na szczęście tylko urzył raz praweego sierpowego ;d
nie sądziłem iż Grimm i monroe tak łatwo poradzą sobie z 3 groźnymi wesenami jak wspominał monroe / sugerowal/ należą do jednych z groźniejszych pośród wesenów..
broń brońmi ale było ich trzech hmm ja bym wolał długą broń białą w walce z nimi a nie strzelbe którą się trudno manwruje podczas szybkiego ataku przeciwnika i niema czasu na ładowanie i precyzyjny strzał - ale to takei moje widzi misie : P
dobrze, że się pogodzili wszyscy - rodzice monroe , fajna ostatnia scena też na plus :) haha :) przy tym stole...
już mam w wyobraźni scene ślubu weseńskiego hehe pewnie wpadnie bóbr i ojciec znowu będzie zły co kolegujesz się z bobrem hhaa ?:P
a grimm bedzie świadkiem ;d a WY drodzy forumowicze jak widzicie tą scenę :) ? ?
na plus mimo , że działa mi na nerwy chociaż troszkę już mniej niż przedtem Juliet / jak już się pojawia to stara się nickowi pomagać i opowiada co sie dowiedziała o jakimś wesenie czy też o związkach z zabójstwami na temat danych morderców ;]
a co Wy Drodzy sądzicie o najnowszym odcinku :) ?
p.s. zapomniałem dodać co myślicie o tatuażu Meisnera tym okrągłym na jego plecach ?może symbol walki z rodzinami królewskimi ?:)
Odcinek fajny akcja non stop......
Jeśli chodzi o cygankę.... nie wiem czemu, ale wydawało mi się że jest ona matką kapitana renarda.
fajny wątek z rodzicami monroe'a :) będzie ciekawy ślub
Też myślałam, że z tymi dwoma wesenami będzie dłuższa i ciekawsza walka, ale cóż :)
uważam ze Meinsner jest sexi :) może jakaś inna fanka grimma się ze mną zgodzi co :D
Ciekawa jestem bardzo narodzin małej hexenbestii
Meisner wygląda jak taki komandos / konkret facet a nie maminsynek w rurkach i kolorowych bucikach : D
no ciekawe co dostanie od rodzicó chrzestnych , może jakieś pluszowe weseny hahahhaa :P i czy niemowlak też się będzie już zmieniał - przeinaczał hahah ;d (biedna ta nauczycielka w przedszkolu wesenków haha)
W 18 odcinku 1 sezonu pojawił się Ian Harmon - jeden z przywódców Ruchu Oporu. Był Liserem, jak dziewczyna Monroe. Ja tak jakoś odnoszę wrażenie, że Ruch Oporu to przede wszystkim weseny (opór polega na sprzeciwie wobec rządów rodzin królewskich i traktowania wesenów jak mięsa armatniego i służby), a ludzie to tacy pomocnicy. Myślę, że Renard dlatego jest dla nich wyjątkowy, bo to pół człowiek pół wesen, nienawidzący swojego człowieczeństwa i rodziny która chciała go zabić.
Meisner jest very hot :-)
Też mnie to dziecko bardzo ciekawi i dalszy rozwój sytuacji ślubnej. Szykuje się mieszanka: ślub, powrót Adalind z mocami dzieckiem jej kapitana do USA ??...
rodzice monroe zaliczeni, ale co z resztą rodziny. przecież nie wszyscy bedą mogli przeżyć taką epiką walkę, która zbliży ich z nickiem :) i martwię się o tego szpiega renarda, chyba się połapią że to on jest kretem Szkoda polubiłam go, niby taki niepozorny a jaką intryge kręci :) Ciekawi mnie o co chodzi z tym dzieckiem, po co im ono. Przecież renarda chcieli zabic, chyba po to aby czystosci ich krwi nie psuł, a tu jest powiedziane że dziecko jest ważne (chłopiec czy dziewczynka?:))
Ruch oporu to weseny w ludzkiej skórze :D Meisner ; tak wesen ale zapomniałem jaki ; |
pewnie chłopczyk - malutki słodziutki hexienbisiontko ;p
Nigdzie nie zostało wyjaśnione czy ruch oporu to wesseny. Podobnie Meisner w żadnym odcinku się nie przeinaczył więc na razie można traktować jego status jako człowieka. Co jest bardzo logiczne dla całej intrygi na linii rodziny - wesseny - grimmowie - ruch oporu.
Coś mi się wydaje że rodziny królewskie i ruch oporu po części to ludzie a po części weseny, czyli trochę tego i trochę tego :) nie mogę się doczekać jutrzejszego odcinka :)
Mogę się mylić, ale zdawało mi się że Seana chcieli zabić nie ze względu na to że był półkrwi Hexenbestią (czy tam Zauerbestią) tylko dlatego że był dzieckiem z nieprawego łoża, ze zdrady małżeńskiej. Z dzieckiem Adalind nie mają takiego problemu. Ale, jak mówiłem, mogę się mylić, polityka nigdy nie była moją mocną stroną.
nie orientuje się niestety więc nie pomogę ale jak się dowię napiszę, chyba większość forumowiczó oglada online ;)
dlaczego mamy czekać na sezon ponad 5 miesięcy od premiery w stanach. tłumacze amatorzy przy dobrze oglądających się serialach potrzebują tylko dnia na tłumaczenie. jestem skłony zapłacić za legalne oglądanie np Netflix ale niestety nie prowadzą działalności w polsce. inne stacje telewizyjne się już nauczyły że należy wychodzić widzą na przeciw przykład continuum i stacji syfy gdzie można zobaczyć odcinek zaraz po premierze na oficjalnej stronie stacji (tylko kanadyjczycy). dlaczego traktują nas jak idiotów. tylko tracą kasę przez to oczekiwanie na premierę w polsce. w filmach już zaczęli ustalać premierę w kinach w tym samym momencie aby zminimalizować piractwo.