Najlepszym przykładem będzie jeden z głównych bohaterów, który wg mnie jest wilkołakiem :)

Potwory są w większości inspirowane różnymi baśniami i legendami (m. in. braci Grimm), oprócz wspomnianego ,,wilkołaka" pojawiają się też nawiązania do Krampusa, Wendigo, Piaskuna (czy też, jak kto woli, Piaskowego Dziadka), Wielkiej Stopy, egipskich bogów, Boogymana (czy jak to się tam pisze..), i wiele innych, również ciekawa ,,wariacja" na temat opętania. Była też odcinkowa tetralogia o zombiakach. Generalnie im dalej tym lepiej, bo na początku to były gł. zwierzęta, niedźwiedzie, szczury, pszczoły, Rzadkie Ptaki itp. Później jednak zaczynają wprowadzać na scenę naprawdę ciekawe stwory.

jestem przy 4 odcinku i coraz bardziej mi się podoba :)

spodoba Ci się jeszcze bardziej

Mam jeszcze pytanie dotyczące trochę logiki serialu, ale prosiłbym bez większych spoilerów. Czy Grimmowie posiadają jakieś specjalne umiejętności, oprócz widzenia prawdziwego oblicza istot z baśni ? Bo widać dystans potworów do głównego bohatera, niektórzy nawet się go boją. Czy chodzi tylko o opowieści jakie to słyszeli, że to wielcy ich pogromcy ? Główny bohater póki co nie przejawia jakieś nadnaturalnej siły, a jego ciotka miotała przeciwnikami jak Szatan grzesznikami.

Nie, to tylko opowieści. Ktoś (Monroe zdaje się) powiedział kiedyś że Grimmowie są dla Wesenów tym czym wampiry, wilkołaki i demony dla ludzi.

Potworki bazują na zaskoczeniu i sile(zdolnościach) a Grimm ma wiedzę i "szkolenie", które te przewagę niszczą. Od siłowych rozwiązań jest Monroe ;]

a zauważyliście że nick ma teraz jakąś zdolność? np. człowiek nie wytrzyma pod wodą np. 1 minuty a nick może przebywać tam ze 10-20 min też nie męczy się, ma słuch jak wilkołaki czy wampiry co jeszcze można dodać?>

to wszystko przez to ze stal sie tym "zombie''

Największą ich zdolnością jest to, że widzą wessenów takich jakimi są naprawdę, ale w którymś z początkowych odcinków było też powiedziane, że są bardziej sprawni fizycznie niż większość ludzi - mają zabijanie we krwi. Natomiast Nick, w ciągu trwania serialu nazbierał trochę różnych dodatkowych zdolności, po starciach z kilkoma bardziej krwiożerczymi wessenami. Np. od któregoś tam odcinka potrafi "widzieć" jak nietoperz, przebywać dłużej pod wodą itp. Jego ciotka miała większe zdolności, bo dłużej się tym parała, jak Nick będzie w jej wieku, to też tak będzie wymiatał :)
A co do podobieństwa do Supernatural - to nie widzę go szczerze mówiąc. Zaczęłam oglądać Supernatural i dość szybko dałam sobie spokój. Strasznie udziwniają tam fabułę.Lubię takie nieprzekombinowane opowieści, a w Supernatural miałam wrażenie, że już sami nie wiedzą co dalej kręcić i wymyślają na siłę.

Zgadzam się, nie ma podobieństwa do Supernatural. Jedyną wspólną rzeczą są potwory, lecz zupełnie inne. Inaczej pokazane, inaczej żyjące ogólnie nie to samo. Szczerze, Supernatural jest świetnym serialem ale niestety zaczęło się psuć jakieś 4 sezony temu, w tym momencie jest mniej interesujące niż Grimm :) więc warto oglądać :)

Supernatural przestałam oglądać jakoś w ciągu drugiego sezonu, pomimo że bardzo lubię tematykę potworów. Nie dałam rady dłużej oglądać i zdzierżyć tego, (pewnie dlatego, że jestem dziewczyną), że co odcinek któryś z braci znajdował sobie nowy obiekt westchnień, który musiał uratować. Irytujące i do porzygania....
Grimm bardzo mi się podoba, nie które odcinki oceniam jako ekscytujące.
Co do Nika umiejętności, to zauważyłam, że polepszyły mu się po tym, jak prawie umarł, gdy był... zamrożony (?). Od tej pory czasem zdarza mu się sinieć:) w czasie snu, lepiej słyszy, widzi itp.

Nick nabył umiejętności po starciu z jednym potworem na koniec drugiego sezonu, początek trzeciego :P nie pisze dokładanie co bo nie chcę spoilerować :P

Tak :), o tym właśnie pisałam, tylko nie byłam pewna czy to się stało przy końcu sezonu n.1 czy pocz. 2.

Ps. Ups, chyba faktycznie troch spoiler-owałam. Z góry sorrki.

ZOSANKA CO TY MASZ DO SUPER NATURAL TEN SERIAL JEST NAJLEPSZY I NIE WIEM CZY JAKI KOLWIEK SERIAL BEDZIE FAJNY JAK TEN...