Pilot dobrze rokuje. Sporo baśniowych klimatów, ale przez to jest oryginalny. Zobaczymy co
będzie dalej;-)
Wg mnie pilot był beznadziejny - szczególnie, że wcześniej obejrzałem zapowiedź serialu na yt w której opisali cały odcinek... Łącznie z końcem... A poza tym - gra aktorów czasem po prostu dobija, nie mówiąc już o dialogach i rozumowaniu prawie jak z niektórych beznadziejnych polskich seriali.
zdecydowanie dam temu serialowi szansę.
Rzadko się zdarza, że kupuję serial od razu po odcinki pilotujący. Bardzo często takie odcinki mają bardzo pośpieszną narrację, chcą jak najwięcej widzowi wyjaśnić. Często ma się wrażenie, że wiele rzeczy po prosu w takich odcinkach kuleje, nie ma pomiędzy poszczególnymi elementami jeszcze (!) chemii. Plus wdarło kilka tandetnych i schematycznych scen.
W 80 % seriale w toku dalszych odcinków albo zmieniają oblicze (na lepsze bądź gorsze), albo robią regularne postępy. Aktorzy poznają swoich bohaterów a scenarzyści - mając już start za sobą - potrafią więcej czasu poświęcić na budowanie siatki powiązań i emocji między postaciami. Generalnie całość znajduje swój rytm.
Wierzę, że tak może być i z tym serialem. Wizualnie prezentuje się bardzo dobrze. Historia też ma potencjał. Nie wiem, czy główny aktor uniesie jednak ten serial. Nie znam tego kolesia, nie wiem w czym grał, ale akurat w tym odcinku tyłek uratował mu Silas Weir Mitchell - miał w sobie więcej luzu i charyzmy. Przyjaźń/współpraca tej dwójki od razu na wstępie wydaje się być najlepszym elementem serialu. Zapowiedź 2. odcinka też daje nadzieję, że Grimm przyspieszy z akcją i straszeniem.
Jestem dobrem myśli. Póki co startuje z oceną 6/10