Jak wyżej. Co myślicie o kolejnym odcinku? Jak wam podobają się kolejne tajemnice ?
Oglądałam i w sumie fajnie to rozwiązali z tą żoną profesora. Teraz to ona pewnie będzie na świeczniku. Akcja z tą kasą i telefonem Molly była mega, podobała mi się.
Książę Theo w mieszkaniu policjanta, serio? Trochę to takie naciągane i naiwne. Ale już wiemy kogo na pewno nie będą podejrzewać o zabicie Molly... :) Gdy zobaczyłam jego minę na "pogrzebie" Molly już myślałam, że może będzie chciał rozwiązać tę sprawę, wydawało mi się, że coś do niej czuł ale chyba dba tylko o swój tyłek.
I musimy czekać 2 tygodnie na następny odcinek :(
Odcinek całkiem fajny. Chociaż Grace mnie cholernie irytuje podoba mi się jej postać, jest mega nawiedzona, kiedy człowiek myśli już, że jest niewinna ta walnie jakiś dziwny uśmieszek i już nie wiadomo czy to jakaś chora gra czy po prostu próba odnalezienia się w całej sytuacji. DJ-ka nieźle pograła, fajnie to zorganizowała. Ciekawe jaką tajemnicę ukrywa Bruno...postać księcia też intrygująca. Też myślałam, że darzył Molly szczególnym uczuciem jednak widocznie była po prostu swego rodzaju obsesją, kaprysem. Ogólnie serial na razie na plus, zobaczymy co będzie dalej. Ulubiona postać jak na razie to prawnik Grace, rewelacyjny gość, uwielbiam jego podejście do całej sprawy. Czy dobrze zauważyłam, że ten czarnoskóry chłopak piszący na telefonie miał przy sobie małpkę Molly?
Super serial :) ja wciąż uważam że Molly zabiła Grace a serial będzie dążył do tego żeby widz myślał że jest niewinna . Co do tego Księcia to motyw jest dość oczywisty nie chce żeby ktokolwiek wiedział że zabawiał się z Molly tym bardziej że niedługo bierze ślub . A Grace jest niezła manipulantką i pewnie okażę się psychiczna .