niestety bohaterowie serialu widocznie nie zdobyli fachowej wiedzy oglądając setki filmów i seriali S-F :P

e tam bohaterowie;p ja bym bardziej powiedziała, że scenarzysta oglądał za mało seriali i filmów s-f;p ale serial i tak mi się podoba :D

ja właśnie wciągam całą serię dla przypomnienia :) teraz już takich seriali nie robią :/

trzeba mieć wiarę, że znajdzie się jakiś miłośnik s-f i zrobi dobry serial. i tak w nim brakuje mi humoru i bardziej rozbudowanych relacji. a generalnie marzy mi się serial o bohaterach robiących porządek tak jak to robili "Święci z Bostonu" w serialu będącym połączeniem s-f, westernu i dramatu, z bohaterami charakterystycznymi takimi jak Gubernator z komiksu "The Walking Dead" czy W. Munny'ym z "Bez przebaczenia", tylko bez takich rażących błędów, jak ten z kosmitą (dla mnie to jest jasne, że obcym formom życia nie podaje się jedzenia ani picia , no chyba, że jest powiedziane, że to eksperyment czy obcy sam daje znać, że czegoś chce) w dodatku z takim bezsensownym tłumaczeniem, robiącym z widza kretyna i oczywiście z przesłaniem.

Nie ma szans na podbny serial, w "eskadrze" mimo paru nieścisłości doskonale jest pokazane przedmiotowe traktowanie człowieka przez władze a także niedoskonałość ludzkiego charakteru. Obecnie w kinie i tv panują tendencje determinujące większość produkcji, są to m.in. poprawność polityczna ( i to coraz szerzej pojęta) oraz ocierające się niekiedy o absurd starania żeby jak najbardziej zakręcić i zaskoczyć widza. Autorzy tak bardzo unikają oczywistych rozwiązań i usiłują nadać bohaterom unikalne cechy, że w efekcie obecne produkcje są jakieś obce i w większości mają bardzo sztuczny przekaz. "Gwiezdna eskadra" ma momenty bardzo przewidywalne i bohaterowie popełniają pospolite błędy, dzięki czemu widz może się z nimi identyfikować (oczywiście na tyle na ile można się identyfikować z bohaterem serialu s-f ;) ).

ach, ta poprawność polityczna. podobno to przez nią nie ma kontynuacji "GE" i przez nią jestem faszystką (kocham swoją Ojczyznę), antysemitką (nie lubię kilku Żydów), rasistką (to się łączy jakoś z miłością do Ojczyzny podobno), homofobką (nie jestem przekonana co do tego czy rzeczywiście między osobami o takiej samej płci może powstać miłość) i niemoralna (bo nie widzę różnic między dzieckiem rozerwanym na kawałki, a wcześniakiem)." "Gwiezdna eskadra" ma momenty bardzo przewidywalne i bohaterowie popełniają pospolite błędy," chyba nie mówisz o akcji z kosmita?;p już zresztą pal licho kosmitę, ale robienie z widza debila (chodzi o to tłumaczenie) nie świadczy dobrze o tłumaczu, tak samo jak to głupie zachowanie o scenarzyście. oczywiście rozumiem błędy błędami, bohaterowie nie muszą być mega inteligentni, ale jak się popełni jakiś błąd, to trzeba pokazać, że to był błąd, a nie dorabiać do tego tak mierne tłumaczenie.

To już chyba norma w Polsce że zarówno tytuły filmów i seriali jak i sama fabuła jest tłumaczona często w sposób komiczny i drażniący. Osoby znające angielski bije to po oczach ale reszcie to nie przeszkadza. Co kosmity to trudno było ukazać jako oczywisty błąd zabicie wroga. Jak pokazała dalsza fabuła nie miało to większego znaczenia.
A tak na marginesie, faszystka, antysemitka, rasistka, homofobka i do tego niemoralna - normalnie przykładowa obywatelka Polski wg obcokrajowców :P

Idealnie w Twoje wymagania wpasowuje się anime Cowboy Bebop :p Polecam. Świetna klimatyczna muzyka dodatkowo wciąga.

Przecież to byli żołnierze, a nie jajogłowi specjaliści od obych form życia.

Po pierwsze to podali mu wodę, która jest podstawą życia, a po drugie to obcy "wykrwawił się" jak próbowali mu ściągnąć hełm.

ja zapamiętałam to inaczej. Vanessa próbowała mu wlać wodę do jakiegoś otworu. Ja to rozumiem tak jak jest podane w wikipedii "Woda jest powszechnym rozpuszczalnikiem związków ustrojowych i niezbędnym uzupełnieniem pokarmu wszystkich ZNANYCH organizmów." skoro jakiś organizm jest nieznany, to nie wiadomo jaki skutek przyniesie jego użycie. ale przejrzę to scenę jeszcze raz. może rzeczywiście coś mi si ę pomyliło.

A nie sry, faktycznie poleciał mu glut po tym, jak podali mu wodę. Chociaż wątpię, że stało się tak wskutek podania wody, bo jak się okazało w ostatnim odcinku to [SPOILER] obcy i ludzie są spokrewnieni ze sobą [SPOILER].

niepotrzebnie spoilerowałeś i ja niepotrzebnie przeczytałam ten post. zepsułam sobie zabawę. tak to byłabym zaskoczona podczas oglądania serialu, a teraz żadnego zaskoczenia nie będzie.

Heh, no po to dałem znacznik, że spoiler będzie, ale nie martw się, bo to większego wpływu na serial nie ma.