Gdziekolwiek wpiszecie tytuł na tubie to wszędzie jest orka, tutaj akurat sensownie i po polsku https://www.youtube.com/watch?v=4liwemS4rcE&t=191s
Po świetnym Mandalorianie, wybornym Andorze i sinusoidalnym Kenobim mamy w Akolicie płaską grę aktorską i duuuużo taniej oraz szybkiej dopaminy bez pointy i polotu. A szkoda bo początek zapowiadał się ciekawie. Zobaczymy jak będzie dalej, ale sądzę iż tylko gorzej.
ała Trinity dlaczegooooo bierzesz udział w tym gównie xD a reszta ała boli dobór aktorstwa wysrany z mojej dupy
Jakimś idiotom nie podoba się, że są różne osoby, a nie tylko białe, heteroseksualne i już "jedynki" lecą. Cóż. To tylko świadczy o tych ludziach.
Oglądałem serial, jest bardzo luźno spleciony z różnymi wątkami uniwersum Star Wars. Szkoda, że nie będzie drugiego sezonu.
Obejrzałem, nie było takie złe, jakby wynikało z większości ocen.
Jedi wyszli tu jak satyra na Kościoł Katolicki. Organizacja kompletnie nietransparentna, mająca wszelkie znamiona sekty, tuszująca swoje błędy i nadużycia i zarazem broniąca się przed jakąkolwiek kontrolą z zewnątrz.
Dałem 6 odcinkowi, bo przynajmniej było trochę ładnego machania mieczami. Jednak ani emocjonalnie nie ruszyło, ani niczym nie zaskoczyło. Decyzje i rozwiązania nadal absurdalne się wydają.
Ale może przy tym odcinku nie będzie marudzenia, że serial cały lore SW wywraca do góry nogami :D
Mroczne Widmo i Atak Klonów 2 najgorsze filmy star wars, wszyscy fani się śmiali, który film jest gorszy, Lucas powprowadzał tam wtedy tyle bzdurnych nowości psujących klasyczną trylogię, że ludzie ze wściekłości sobie włosy z głowy wyrywali. Tyle głupot było od tamtej pory w filmach i serialach np. że Darth Maul...
Pomijając przepychanki ideologiczne to pierwsze dwa odcinki są bardzo mocno średnie. Oby dalej było lepiej.
Serio, nie mogłem się opędzić od tego porównania, a nuda i miałkość bijąca z Akolity nie poprawiła tego klimatu.
Fajny serial, ostatni odcinek epicki. W szczególności polecam fanom świata Gwiezdych Wojen, w szczególności tym którzy znają też książki i komiksy. Odkryją mnóstwo nawiązań i smaczków. Świat serialu jest bardzo spójny ze światem GW.
Czy wszyscy którzy jadą po Akolicie za to, że im tam pojęcie mocy zostało przedefiniowane nie zapominają przypadkiem o tym, że taka sytuacja miała miejsce już wcześniej? A co istotne, za tą zamianę odpowiada sam twórca gwiezdnych wojen.
Disney jak zwykle się postarał. Średnie sceny walki. Drewniane dialogi. Nudna fabuła. tzw. hat trick. Jeszcze tylko brakuje żeby były w przyszłych odcinkach member berries i będzie elegancki średniak.
Kolejne Star Wars z kobietami w głownych rolach, do tego jeszcze chińczyki. Oglądajcie proszę bardzo
Serial przygodowy w świecie "Gwiezdnych Wojen". Zaczyna się od typowego motywu ze świata GW - jakiś ktoś z Ciemnej Strony wyuczuł sobie uczniaka władającego Mocą, a Jedi są - jak zwykle - zaskoczeni taką sytuacją.
Potem ujawniane są różne inne aspekty tej historii i robi się coraz ciekawiej. Mam wrażenie, że może...