Bardzo przypadł mi do gustu ten niespieszny styl serialu, który powoli rozstawia wszystkie pionki na planszy. Następny odcinek będzie jednym z najważniejszych wydarzeń w kinowym/serialowym uniwersum SW. Rabunek, który wprowadzi rebelię na zupełnie inny poziom. Nie mogę się doczekać. Jeśli mam zgadywać, jak potoczy się akcja, to przewiduję, iż zginą wszyscy poza Andorem, a ten zobaczywszy ich poświęcenie dla sprawy w końcu dołączy do rebelii.