Koloryzuje; odkąd zaczął zdaniem: "A co mają do tego wszystkiego rasy obce?". Zadając tak głupie pytanie, gdy zaznaczam ten wybrakowany w serialu Andor aspekt, jako ODSTĘPSTWO od wszelkich Gwiezdnych wojen (to oczywiste zatem, że piszę o KLIMACIE UNIWERSUM - i tego mi właśnie brakuje w Andorze) - lukiot zmyśla, że "takie były czasy" - mamy mnóstwo dowodów jakie one były w innych filmach i jakoś nie świeciły pustkami kosmitów... Pokazuje on, że dla idei samego sprzeciwu odrzuca logikę prowadzenia konwersacji na dany temat, żeby napisać swój referat o niczym, zamiast odpowiedzieć na pytanie, skoro już się włącza do dyskusji. Dlatego szkoda mi gadać - nie ogarniesz osoby niereformowalnej, nie jarzącej rdzenia konwersacji. Odpowiadając Ci na pytanie: George Lucas to demokrata liberalny, a nie social-demokrata. I tak też stworzył Republikę w Gwiezdnych wojnach, do tego też dążyła Rebelia, aby odbudować galaktykę z Imperium na Nową Republikę. Republika Galaktyczna nie była totalitaryzmem - po to Palpatine przekształcił ją podstępnie w Imperium, aby uzyskać władzę totalną. Dopiero wtedy jednostka zaczęła podlegać pod Imperium.

Podaj proszę definicję socialdemokracji i źródło :))
Co do kosmicznych ras to nie ma ich za dużo w serialu, za to jak się pojawiają to wywołują duży uśmiech na ustach (Naliczyłem 6 ras).
Za to serial bardzo rozszerza uniwersum o wielokulturowość ras ludzkich, planety są niezwykle różnorodne, miejsca akcji są świetnie zarysowane, nie ma dwóch takich samych planet i księżyców.

Wiem, że nie jesteśmy w pałacu Jabby the Hutt, gdzie aż roiło się od kosmicznych ras z Zewnętrznych Rubieży, ale mimo wszystko ja wciąż czuję się jak w uniwersum Star Wars. Mimo braku „kosmitów”… Po prostu szykowałem się na większym pokazaniu Imperium w tym serialu i dostałem to na co czekałem!

Pomyślności.

Szkoda pisania z ludźmi ograniczonymi do jedynej racji, nie przekonasz ich do logiki zaraz będą wymagać od ciebie policzenia wszystkich osobników płci żeńskiej jedno jajowej a jak się pomylisz o 1000 to napiszą , że się nie znasz na SW :D.

Tym, że ktoś oceni moje „znastwo” Star Wars nie za bardzo się przejmuję, łykam kontent jak tylko mogę: przez filmy, po gry i komiksy haha

Już po finale sezonu i jest bardzo dobrze. Chyba jedno z lepszych doświadczeń jakie dały mi produkcje SW od Disneya. Napięcie w kilku odcinkach sięgało takiego poziomu, że można było oglądać na stojąco.

Trzeba przyznać, że ten serial jest inny, ale w tym cały jego urok. Jeśli ktoś chce melancholii, ma Mandaloriana, ale Andor pokusił się o coś zgoła innego i w tym jego siła! :)
I całe szczęście, patrząc po tym co dostaliśmy w Obi-Wanie…

Przynajmniej zgodziliśmy się co do tego, że Andor jest jedyny w swoim rodzaju. Jeśli ktoś ocenia go najniższą notą tylko dlatego, że nie czuje klimatu SW, to jest to niezwykle infantylne moim zdaniem. Zwłaszcza, że serial broni się sam, nawet abstrahując od uniwersum. Niesamowita produkcja i oby SW rozwijało się tak dalej!!

Niech ten świat żyje :)

Dokładnie, 10 lat temu nie widziałem tak ogromnego trollingu praktycznie na każdy temat filmowy, może to dlatego, że głupota w edukacji zbiera swoje żniwo.
Wracając do serialu poprowadzony w lekkim stylu kryminalnym następnie już było coraz lepiej. Osobiście jestem zwolennikiem tego typu narracji w SW i cieszę się, że oszczędzili nam dziecięcych ujęć w formie robociki czy stworki na masową potęgę. Pozostaje nam teraz czekać na sezon 2.

Widzę, że ktoś tu jest mocno niedowartościowany i chce sobie podbić ego, bo mu się podobał poważny serial SW. Winszuję :)

A ja widzę kolejnego mega recenzenta o jedynej słusznej wizji. Naucz się jednej podstawowej rzeczy, produkt ma być skierowany do odbiorcy i mu się podobać co Andor uczynił w moim przypadku. Jeśli tego nie rozumiesz to wróć dziecko do swoich klimatów "Bociany" i "Spider-Man" a potem rozdawaj lizaki.

Widzę, że twój komentarz jest od czapy, ale czego się mogłem spodziewać? Andor ci się podobał, mi też się podobał. Ja się jednak nie wywyższam ("Oczywiście gumisie i 15 latki będą mocno zawiedzeni za to miłośnicy sensacyjno kryminalnego widowiska na pewno znajdą sobie przyjemność w oglądaniu."), że łojoj jaki obejrzałem poważny serial dla poważnych ludzi. Smakosz kina się znalazł :D

Człowieku z mojego doświadczenia można bardzo łatwo określić poziom i wiek w przybliżeniu przeglądając treści i upodobania.
Wierz ludzie po 20 stce rzadko sięgają do bajek i kina IQ 10, po prostu z tego wyrastają.
Więc proponuję nie pisać już do9 siebie po prostu nie ten poziom intelektualny i wiek.

Widzę, że się uważasz za wielkiego intelektualistę, a nawet ułożenie zdania po polsku sprawia ci trudność.
Żebyś zbierał to mocarne doświadczenie zapamiętaj sobie:
-prawdopodobnie chciałeś napisał, bym wiedział, nie wierzył, wiesz vs. wierz,
-IQ 10 praktycznie nie występuję w przyrodzie, nawet ty masz pewnie koło 80 IQ, nie 10 IQ,
-jakbym pisał do siebie to bym musiał odpowiadać na swoje własne komentarze.

Na marginesie ludzie po 20-tce są często bardzo głupiutcy. Tak do 30-tki, potem części przechodzi.

Z poziomem się zgodzę, oczywiście ty prezentujesz poziom dna i metra mułu, ale nad tym pracujemy.

Co do wieku to jestem nawet ciekawy ile tam masz lat, że uzbierałeś to mocarne doświadczenie, ale równie dobrze możesz być starym mondziołem, który ma 50 lat i jest sfrustrowany życiem, chociaż stawiałbym bardziej na 20-30, być może młodszy ode mnie studenciak, który odkrył Amerykę.

Wiesz na czym polega problem twojej głupoty? nie czytasz z rozumieniem. Pisałem żebyś pobawił się klockami bo dyskusja z gimbazą dla mnie nie ma sensu. Więc każdy re post potraktuję z twojej strony jako potwierdzenie mojego przekonania, że kategoria 10 IQ istnieje a ty będziesz jego dowodem.
Na koniec rozmowy polecam tobie obejrzenie nowości "DER JUNGE HÄUPTLING WINNETOU " i założenie do tego filmu tematu w sam raz na twoim poziomie gustu.

Yborek nie ma racji, więc każde wytknięcie jego głupoty potraktuje jako swoją wygraną :D takie zagrywki to w podstawówce ;) dziecinada w twoim wykonaniu przypomina mi grę z dzieciństwa, że moja liczba jest o 1 większa od twojej. No cóż, gimbaza dawno nie istnieje, ale chyba tobie w niej bardzo dokuczali jak tam byłeś.

Żeby powiększać twoje mocarne doświadczenie i umiejętności posługiwania się bądź co bądź ojczystym językiem to kontynuujmy wykład:
-pisze się ze zrozumieniem, abstrahując już od tego, że rozumiem co masz mi do przekazania, pomimo, że posługujesz się językiem Kali jeść, Kali pić,
-widzę, że opis tego filmu to historia Yborka, któremu ojciec po nocnej libacji nałożył pasem w tyłek, bo miał sporego kaca.

Nie obcuję z tobą, dlatego, że jesteś fajny, ale muszę się czasem wyrwać z bańki ludzi mądrych, pracowitych i ambitnych, żeby doświadczyć głupoty (tak ciebie) i wtedy rozumiem już czemu w Polsce dzieje się, co się dzieje.

Właśnie potwierdziłeś swój wrodzony uporczywy debilizm, dziękuję nie mam więcej pytań. Napisz coś jeszcze potraktuję to jak nasilające się pogłębienie twoich schorzeń. W 99.9% byłeś do przewidzenia dzieciaku.

Znam człowieka, który zakładał sobie różne rzeczy tak jak ty. W sumie to częsta strategia, że ktoś zakłada jakieś rzeczy, są prawdziwe tylko w jego głowie i rozpowiada innym. Niestety ty znasz mnie w 0,1%, bo tyle ci byłem skłonny powiedzieć. No to do zobaczenia pół człowieku, półgłówku :)

Dziecko myślę, że Homo habilis był mądrzejszy niż ty, wracaj do oglądania Epoki Lodowcowej tam twój poziom oglądalności. A ten człowiek o którym pisałeś to nie jesteś ty o poranku patrzący w lustro?

Widzę, że moje wykłady przynoszą skutek. Piszesz zdania dalej pozbawione sensu, ale nie robisz już takich byków jak wcześniej. Idzie ku dobremu. Nie oglądałem Epoki lodowcowej, ale z tego co słyszałem i widzę to całkiem niezła bajka. Musimy popracować, byś nie trafiał argumentami jak kulą w płot jeszcze. Może będą z ciebie ludzie.

Twoim największym problemem jest silna nerwica, która nie pozwala tobie przejść pokonanym w temacie, mogło by to skutkować pewnie jakąś próba samobójczą. Ale musisz prócz tego popracować nad własną głupota, która notorycznie powoduje twoje powroty do tego wątku. Słabe te twoje mniemanie chyba nie wiesz co to wykład bo jak na razie to cały czas wygląda na ślinienie się na forum.
Próby stylistyki i ortografii nie robią na mnie wrażenie zwłaszcza pisząc posty na telefonie a trolle twojego pokroju? no cóż przez 10 lat na tym forum miałem do czynienia z różnymi półgłówkami a ty się nawet o centymetr nie wybijasz w swojej oryginalności od nich.
O kur... nie wierze jednak nie ma sensu pisanie z tobą nawet ignorancko, człowieku teraz już pojąłem z kim mam do czynienie 8/10 Zaplątani w twojej filmotece. Więc żegnam szczawiu i bez odzewu, spadłem z krzesła po tych twoich bajkach.

Czy upadek spowodował może, że znalazłeś gdzieś pod stołem brakującą piątą klepkę? Mam nadzieję i trzymam kciuki.

Niestety ze wzrostem liter, które musiałeś napisał nastąpił też wzrost błędów, ale niestety nie sensu.

Zastanawiam się co ma w głowie człowiek, który ogląda SW, czyli bajkę i odnosi się z wyższością do innych bajek, które de facto są całkiem dobrymi filmami jak na ten gatunek. Prawdopodobnie pustkę lub deficyt klepek. Musisz mieć naprawdę smutne życie :(

Mimimimimi dziecko a napisz mi jeszcze w jakich godzinach oglądasz dobranocki? Pamiętaj najważniejsze są przepisy BHP sprzątamy klocki z podłogi po zabawie. Ja ale ty masz bajek na swoim koncie nie śnią się tobie smoki po nocach? Ja pier.. 15- sto latek w akcji. A poczekaj jak ty tak piszesz do mnie to przebierasz się za krasnoludka?

Jak mam do czynienia z takimi ludźmi jak ty to mam nadzieję, że są tylko chorzy psychicznie, a nie zachowują się tak, bo lubią chcą czy tacy są. Z tego twojego żałosnego stalkowania wynikałoby, że założyłem swoje konto, gdy miałem 5 lat, mimo to byłem wtedy mądrzejszy niż ty teraz :)

O widzę, że dzidzia ma wolne święto w gimbazie co? Teraz to masz cały dzień na trollo na filmwebie. Lizaczek do buzi babcia śniadanko poda i zmykaj na tematy Bocian, Spider-Man i Bolek I Lolek no już zmykaj mi stąd dziecko.
A powiedz szczawiu Zwierzogród no ten tego to film czy animacja bo widzę, że przed snem oglądasz go dwa razy,
A już rozumiem założyłeś konto na filmwebie w wieku 9 lat , ale teraz mózg nie może nadążyć za ciałem i dalej masz we łbie kilka lat a jednak trądzik ci wywalił na gębie :D ::D.
Może jednak masz coś wyjątkowego co ciebie wyróżnia od tych dzdio trolli , które spotykam na tym forum, bardziej od nich wierzysz, że już dorosłeś.

Z tego co pisałeś to masz mniej więcej teraz kryzys wieku średniego. Na co dzień też się tak zachowujesz? Muszą cię tam bardzo lubić. Jednak dziwi mnie to, że w takim wieku nie potrafisz ani dodawać, ani pisać poprawnie po polsku.

Mam cały czas nadzieję, że to jest jakieś rozdwojenie jaźni, które się włącza jak piszesz w internecie, a w realu jesteś normalny. Chociaż ciekawe czemu tak się dzieje u ciebie, ale przyczyną może być niskie poczucie własnej wartości.

O jest dzieciaczek a już mi ciebie brakowało. O moją wartość się nie martw lepiej uważaj na swój moment przejścia z wieku dziecięcego w stan młodzieńczy. Jak myślisz ktoś kupi od ciebie te wszystkie klocki i samochodziki jak przestaniesz się nimi bawić?
No dobra a wyjaw mi swojego ulubionego bohatera obecnie takiego , którego byś oglądał codziennie o 19 tej? Zorro, Winnetou czy jednak wolisz zwierzęta Bociany, Gumisie etc. Jestem bardzo ciekaw bo w sumie nie wiem jaką narrację użyć żebyś zrozumiał, że nadal pozostajesz głupiutki ze złym zgryzem przednim. Ah te matki na siłę wpychają smoczki. Uuuu Kraina Lodu 2 no mocny jesteś, nadal chcesz udowadniać dorosłego dzieciaku?
Myślę, że w szkole pedagog ma również problem wbicia tobie do głowy 2+2= 4 no bo jak się uprzesz to zasmarkany będziesz twierdził inaczej.
Cały czas dzieciaku bije od ciebie silna nerwica i chęć wyrwania z domu byłeś bity czy jak?

Zdradź mi, czy niskie poczucie twojej wartości jest spowodowane jakimiś traumami z dzieciństwa np. molestował cię wujek, słabą pracą i życiem od 1 do 1 czy może jest to skutek używek (dość wczesna godzina jak na bycie totalnie narąbanym)? A może coś jeszcze innego?

Czemu na siłę chcesz się uważać za dojrzałego, mimo że twoje postu pokazują, że mentalnie masz 12 lat i koledzy właśnie powiedzieli ci o masturbacji? Pisanie jak niedorozwój ci pomaga? Nie wierzę, że zalecił ci to terapeuta.

Wymyśl coś swojego bo zaczynasz mnie kopiować w swojej retoryce coś słabo u ciebie z inwencją twórczą Kurde baby będziesz przepisywał moje pytania i kierował je do mnie?
Po drugie uważam, że nie słusznie oceniłeś Dzwonnika z Notredame i jak piszesz do mnie to staraj się nie pluć pianą na monitor.
Widzę również że zaczynasz przechodzić w komentarzach do erotyki, niestety z tą swoją rączką i www laski pl nie masz nic do wniesienia do tematu.
Więc skup my się na tym w czym jeszcze dajesz radę, dalej nie odpowiedziałeś mi jaki jest twój ulubiony bohater i nie zmieniaj kierunku tematu bo jak debil próbujesz unikać odpowiedzi a w nerwach rzucasz krzesłem o podłogę. Co ja mogę na to poradzić, twój syndrom dzieciaka nie pozwala tobie na nic więcej jak rozwalaniu klocków na półce po każdym moim poście.
Pamiętaj, że może tobie zabraknąć w końcu tych klocków i co dalej ? Zaczniesz gryźć klawiaturę?

Myślę, że twój stosunek do animacji i bajek może wynikać z tego, że w dzieciństwie zamiast bajki twój ojciec wyciągał fajkę i taką miałeś bajkę na dobranoc. Powiem ci, że nie jest to norma. Przegadaj to ze swoim psychologiem i może uda ci się jakoś z tego wyjść. Życzę powodzenia i trzymam kciuki, ale udaj się do specjalisty, bo ja już ci nie jestem w stanie więcej pomóc. Ja ci mogę jedynie wskazać drzwi do specjalisty. Wyśpisz się, wytrzeźwiejesz i może poczynisz odpowiednie kroki.

Dzidzia spytaj mamusi czy lubi lody? Jak już tak bardzo poruszasz tematy xxx. :D :D. No ale każdy musi to przejść, nie stresuj się zawsze pierwszy raz staje i tobie też stanie jak zmienisz repertuar z bajek na coś co z dopinguje twoją rączkę.
Na dziewczynę na razie nie licz bo możesz ją tylko spłoszyć, przyjdzie do ciebie a ty jej włączysz Bociana czy Gumisie i klops :D :D
Nie zapomnij pozdrowić mamusię bo stary ze swoim 5 cm spaprał sprawę z tobą, mogę mu pokazać co zrobić by w efekcie nie rodzili się debile bo jak sam widzisz po swoich postach wypadki chodzą po ludziach.
Nie zapomnij o mamie.

straszne gówno, nie da sie tego oglądać, zresztą tak samo jak większości nowych produkcji od disneya

uderz piescia w beton a puste dzbany sie odezwa. ale sie tu ich zlecialo. gratulacje.