PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=858475}

Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja

Star Wars: The Bad Batch
2021 - 2024
7,6 5,5 tys. ocen
7,6 10 1 5547
7,0 4 krytyków
Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja
powrót do forum serialu Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja

Na wstępnie pragnę poinformować że słabo znam serial animowany Clone Wars, raptem
obejrzałem parę odcinków i na ich podstawie twierdze że wole jednak wersje Clone Wars
autorstwa Genndy'ego Tartakovsky'ego która jest jakby to powiedzieć bardziej spójna z
tym co widzimy w filmach czy też epizodach. Obejrzałem za to serial animowany Reberls
i z każdym sezonem było coraz gorzej. Oglądając pierwsze 11 odcinków Bad Batch mam
podobne wrażenie, a przecież nie minął nawet pierwszy sezon, choć zbliżamy się już do
jego zakończenia. Pierwszy odcinek był fajny i nie chodzi tylko o jego długość. Niestety
kiedy palce macza Dave Filoni to im dalej w las tym więcej drzew, tym gorzej. Serial ma
momenty, a właściwie momenciki (np. przemowa Imperatora na Kamino od razu kojarzy
się ze sceną z filmowej Zemsty Sithów, a planeta złomowisko Bracca z grą Fallen Order)
ale co z tego skoro cała reszta wieje nudą. Po prostu kur** nudą !!! Wątek małej Omegi,
to niańczenie jej przypomina czasami Grogu z Mandalorianina. Już nawet pomijam samą
irracjonalność, jakoby Jango Fett miał kolejnego bo Bobie tzw. czystego klona którego w
tajemnicy stworzyli Kaminoanie. Oby się nie okazało czasami że wątek ten znajdzie także
miejsce w serialu The Book of Boba Fett - Hej, Boba masz siostrzyczkę. O zgrozo. Jak to
już wspominałem w serial zaangażowany jest Dave Filoni, ten namaszczony na ''zbawce''
Star Wars przez Disney. Więc co też nowego oferuje ? Nic. Serial wraca wątkami a to do
Clone Warsów a to do Rebelsów. To fajnie że Ryloth nabrał na znaczeniu ale ileż można wałkować wątek jego wyzwolenia z pod jarzma Imperium i rodu Syndullów ? Aż dziwne że
Darth Vader lub Ahsoka Tano się jeszcze nie pojawiła, żeby dzieci przed ekranami zrobiły
duże - WOW. Sorry że wylewam to wiadro pomyj ale ''filonizacja'' Gwiezdnych Wojen jest już nudna i męcząca. Brakuje świeżości w temacie - serial animowany. Wydaje mi się że nawet jeśli ma być skierowany jest do młodszej widowni, to można tą galaktykę pokazać inaczej i lepiej.

Rinzler

To właśnie prawda o czym napisałeś - w kółko wałkowany temat clone warsów/ rebels. Zamiast stworzyć coś nowego, osadzonego w ogóle w innym czasie ( niezwiązanego z rodem Skywalkerów, czy Syndulli, Bridger, itp. ). Można tylko sobie pomarzyć ... Jak nie Mandalorian ( Luke SKywalker ), to za niedługo Kenobi .. Jedyna nadzieja w The High Republic ... Zobaczymy. Bad Batch bardzo ładnie zrealizowany od strony technicznej, fantastyczne animacje! ( jużw CLone Warsach 7 sezon było na to popatrzeć ). Fabuła przewidywalna i w zasadzie tyłka ( za przeproszeniem ) nie urywa. Aż czekać jak BB skończy się pojawieniem ... Jedi.