sezon 1: Gwiezdne wojny: Wizje

Skąd ta numeracja na filmwebie? W każdym innym miejscu są odcinki w innej kolejności, zgodnej z Disney+, a tutaj wygląda jakby ktoś wbił je losowo.

Ciekawy koncept ale połowa odcinków wygląda jak piloty. W myśl monetyzacji franczyz, które nabył Disney, czekam aż zaczną produkować star wars Japan według tego, jakie wskaźniki dadzą dane epizody.

W tym I historia i wykonanie było na dobrym poziomie

Oglądało się wyśmienicie z wielka chęcią obejrzał bym film długometrażowy w tym wykonaniu 8/10 . Kreska, fabuła, akcjia wszywko dopasowane i na dodatek tylko w 13 minutach.

Scenariusz odcinka mnie nie porwał. Jednak muzyka w nim jest świetna.

W sumie nawet ciekawy pomysł.


PS:Tak wiem, że są teorie o innym, ale to tylko teorie. :)

Widziałem jak do tej pory tylko zwiastun i parę fotek z serialu, ale jakoś mi nie leży za bardzo SW anime i nie podoba mi się otoczka gdzie wszystko jest przerobione na takie ,,Japońskie" W pierwszym odcinku jakiś Ronin, robot w japońskim kapeluszu itp. no słabo mi się to zgrywa z scifi Star wars, ale może się mylę....

Ten odcinek z serialu "Star Wars: Visions" ma potencjał na hollywoodzki film od Lucasfilm Ltd.
Taka kreacja Mocy, takie możliwości pojedynków postaci. Takie modyfikacje Superniszczycieli Imperium, takie zwroty fabularne. Coś niesamowitego. A te dziwne formy mieczy świetlnych!
Ocena: 9/10 za ten odcinek!

Mówi się, że trylogia 7-9 to nieporozumienie. Przy tym to jest arcydzieło kinematografii. Visions to jest gwałt na Gwiezdnych Wojnach. Idiotyczne historie i pomysły w nich zawarte, fatalny wygląd, kiepski dźwięk. Czuję się jakby ktoś narzygał mi na twarz kiedy to zobaczyłem. Tego kto wpadł na ten debilny pomysł powinno...

Inspiracja ikoniczną Akirą 1988 widoczna jednak to dopasowanie choć poprawne i wyjątkowo efektowne nie porywa 5/10

Powiew świeżośc i optymizm aż bił z ekranu, kreska i historia typowa dla młodzieżowego animie 6/10

Choć fabularnie też pierwsza klasa chyba najlepszy z całej 9, historia Japonii, oraz mieczy samurajskich wpleciona w GW, jeżeli chodzi o technike wykonania rysunku niesamowite szczegóły i paleta barw wyraźnie odstaje od reszty o kilka długości.

Moim zdaniem anime w całości ma swój potencjał oraz  ma w sobie wiele możliwości. To czym jest ten odcinek godzi nie tylko w fanów star wars ale nawet w fanów anime. To "coś" to istny festiwal cliche który nawet fani anime uznają za nieporozumienie. Szczerze liczyłem, że to show bedzie miało swój urok ale jest on...