Najważniejsze, że dawno dawno temu w odległej galaktyce, czuć klimat postępowej Europy. Niczego innego nie oczekiwałxm od Disneyowskich Gwiezdnych Wojen <3
Uzupełniam opinię po obejrzeniu całości: po fatalnym Akolicie, wiedząc, że to będzie "bajeczka dla dzieci", podchodziłam bez żadnych oczekiwań. No i w ostatecznym rozrachunku nie żałuję czasu spędzonego z tym eksperymentem. Nie jestem ani zachwycony, ani rozczarowana. Po prostu było sympatycznie. Jeśli wyjdzie drugi sezon, to pewnie będę chciał go zobaczyć.