Od samego początku pomysł samego serialu jest już odgrzewany... Bo oto grupka przypadkowych osób, naukowców, cywili, wojska zupełnie nieprzygotowana znajduje się w niewłaściwym miejscu i czasie - skazana na walkę o przetrwanie na statku kosmicznym... dobrze, że nie na wyspie, ale i tak serial ten łudząco przypomina ''LOST"(chociaż dla jego fanów to porównanie to profanacja, bo serial podobno doskonały - oglądałem pobieżnie, ale rzeczywiście akcja znacznie ciekawsza)tym razem akcja w kosmosie - ale cel podobny: przetrwać i wrócić do domu... Szkoda tylko, że oprócz kapitana nie ma tutaj więcej interesujących postaci. W pierwszym sezonie naliczyłem może 3 lub 4 odcinki dosyć ciekawe reszta to obyczajowa opowieść mogąca rozgrywać się bez problemu na Ziemi .
Oglądam raczej z naiwnym nastawieniem, że twórcy wreszcie się obudzą i trochę ożywią fabułę (dwa ostatnie połączone epizody dały cień nadziei). Jeśli jednak nadal będzie taki mdławy, nudny i bezbarwny umrze śmiercią naturalną - dziwię się,że fani nie reagują, ten serial to ciemna plama na honorze całej serii STARGATE. Innymi słowy nigdy nie powinien był powstać...
Hej pawlobit12? Chyba pomyliłeś portale... Nie grzeszysz zbytnio kulturą osobistą... Może powinieneś bardzie argumentować swoje wypowiedzi, bo twój komentarz sugeruje, że mamy tutaj do czynienia z jakimś wyszczekanym małolatem (gorliwym obrońcą tegoż serialu, jak mniemam), który zamiast kulturalnej dyskusji oferuje jedynie słowne utarczki na poziomie szkoły podstawowej... I jeszcze jedno - jestem fanem Tolkiena i wcale się tego nie wstydzę. A jak wynika z prowadzonej dyskusji na temat UNIVERSUM moja negatywna ocena nie jest odosobniona - może resztę neagtywnych opinii na forum też zbanujesz?
Życzę owocnej pracy, uniżony sługa Saurona...
MrFrodo nie przesadzaj. No dobra przyznaję, że odcinki były dość kiepskie (nie licząc odcinku 10, 19 i 20), ale nie tragiczne i momentami dało się nawet oglądać. Ciekawy pomysł na fabułę serialu, ale niestety wyszło jak wyszło.
P.S. LOST jest świetnym serialem i wcale nie uważam by te seriale były do siebie łudząco podobne.
Sorry Frodo ale nie mogłem się powstrzymać, :) jakoś tak coś tam napisałeś ale żadnych argumentów, plus twój nick, i już człowiekowi czarne myśli się w głowie rodzą, soory za tamtego posta xD Ale zgadzać się z tobą nie zgadzam. Zdarzały się nudniejsze momenty, ale ciekawszych odcinków było więcej niż 3-4....