I napewno dużo śmieśniejszy. O ile pani Maisel idzie w kierunku dramatu, to Hacks jest coraz śmieśniejsze (pomijając oczywiście realizm sytuacji).
Napiszesz tampowo: inteligentny i jednocześnie zabawny. Jest też zaskakujący, nigdy człowiek się nie spodziewa co będzie w kolejnym odcinku, czym zaskoczą dwie główne bohaterki. Zaskakujące i jakże rzadkie jest też to że role głównych bohaterek właśnie powierzono dwóm kobietom z tak różnych pokoleń.
Napisać, wyreżyserować (Lucia i Paul) i zagrać (Paul) a wszystko to na takim poziomie... Czapki z głów. Trzeci sezon z dużym plusem za muzykę, obsadę gościnną, kosztowną i bogatą scenografię.
Jean Smart wymiata, chcę zobaczyć jak kosi konkurencję przy Golden Globes i Emmys. Hannah Einbinder - mam nadzieję, że...