Uwielbiam ten film ;) mimo, że ogółem nie przepadam za tego typu historiami, ten się naprawdę miło ogląda. Może to rpzez tą fascynację Japończykami... ;)
Wyprodukowane w Polsce albo w Ameryce nie było by już tak fajne. Również uwielbiam Hanazakari no Kimitachi e. Naprawde można się pośmiać i popatrzeć na Ikute Tome. ;)
No po prostu genialne. jestem już na samym końcu prawie.. uf... nie moge nie przeżywac tego xD Shun jak zwykle BOSKI, a Toma... no UROCZY! :D O wiele lepsze niż te nasze 500-odcinkowe tasiemce.!
RACJA TEN SERIAL PRZEBUIJA WIELE INNYCH.
P.S. NIE WIECIE GDZIE MOGE GO OBEJRZREĆ W CAŁOŚCI.