PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=650378}

Hannibal

7,9 85 500
ocen
7,9 10 1 85500
6,5 12
ocen krytyków
Hannibal
powrót do forum serialu Hannibal

O ile "Milczenie Owiec" rzeczywiście bazowało na geniuszu postaci, to w serialu "geniusz" Hannibala bazuje na nielogicznym scenariuszu. Tym samym ten serial to jedna wielka ściema i oszustwo.

Hannibal Lecter w tym serialu wyskakuje w powietrze, robi salto, zakłada nogę za głowę, w takiej pozycji przekłada nitkę przez ucho igielne, ląduje z telemarkiem i jeszcze łapie spadająca za nim igłę w zęby. Hannibal przewiduje w tym serialu 635 639 ruchy wszystkich swoich przeciwników naprzód (a tak naprawde jest to dopisywanie kolejnych linijek scenariusza na potrzeby ciągnięcia serialu).

Nie zostawia żadnych śladów, mimo, że bierze udział w dziesiątkach morderstw, jest w stanie w godzinę przytachać drzewo z trupem przed parking Tesco; złożyć z części ciała puzzle na komisariacie; zabić ofiarę w łóżku szpitalnym, wyjąć jej wszystkie organy i rozwiesić zgodnie z rozstawem aktualnego rozkładu gwiazd, po czym wrócić do śpiącej kochanki, która będzie jego alibi. Żeby było śmieszniej, kiedy wszyscy giną na lewo i prawo,policja nawet nie sprawdzi Hannibala choć trochę poszlak istnieje (przeszłość lekarska, związki z ofiarami, kompletna wiedza na temat zabójstw) i oskarża go jeden z najbardziej zaufanych ludzi. Taki co potrafi cofnąć czas i w tym czasie wskazać Policji przestępce ot tak. Żadnej obserwacji Hannibala, żadnego podejrzenia, Policja tylko wpada (w liczbie jednego policjanta: Fishburna, a czasem stażystki) do podejrzanych miejsc. A kiedy Hannibal naprawdę znajduj się w trudnej sytuacji, z pomocą przychodzi mu scenarzysta, przekształcając rzeczywistość tak jak Tusk za pomocą słów przekształca podwyżki podatku w sukces ekonomiczny.

No i te wszystkie "wymyślne" zabójstwa. "Człowiek-drzewo", "Człowiek-ul", "Człowiek-oko", nie może tu być normalnego zabójstwa, żeby przyciągnąć widza, trzeba wyjąć tu wszystkie flaki ofiary, potem włożyć je z powrotem, a następnie wyjąć jeszcze raz i utworzyć z nich piramidę egipską. Tymi wszystkimi wykwintnymi zabójstwami można byłoby obdzielić ze trzy filmografię świata.

No, ale przecież trzeba jakoś utrzymywać tłuszczę przed ekranami, w końcu nie wiadomo ilu sezonów będzie się domagała. Może 10? A może 20? A może to ja jednak nie mam racji? Wszak przecież Hannibal rozwiązuje wszystkie swoje sprawy chodząc w gigantycznej prezerwatywie.

ocenił(a) serial na 5
Piotrek4

Popieram! Hannibal to bardzo słaby serial, niesamowicie przewidywalna fabuła (co można jeszcze wybaczyć) ale gra aktorska na poziomie miernym powoduje, że chociaż byłem pozytywnie nastawiony do tego serialu, wytrzymałem tylko 4 odcinki. Dużo psychologicznego bełkotu, rozwiązywanie poważnych morderstw w 15 minut. NIE POLECAM i nie rozumiem tak wysokiej oceny i sporej promocji.

ocenił(a) serial na 8
DOBER_2

Generalnie po jedynce, to sądziłem to samo i bym się podpisał pod tym, ale po dwójce a szczególnie zakończeniu jej,
jestem już zgoła innego zdania - mocno się poprawiło.
Ale jednak dalej z grubsza masz rację: przewidywalne, powielają wcześniejsze wątki, przydługie momenty rozbierania psychiki
ludzkiej na czynniki pierwsze i psychologiczny bełkot bez końca, ble ble ble i tak dalej.
Wielki minus dalej jest tzn. brak konsekwencji w działaniu głównych bohaterów, momentami zachowanie ich
przypomina do złudzenia tok rozumowania dziecka!
Na wielki plus trochę mroczniejszy klimat, świetne tło dźwiękowe i widowiskowe zwolnienia.

DOBER_2

Gra aktorska na poziomie mierny o kim mowa ? Jeżeli uważasz że Mads Mikkelsen gra miernie to lepiej się nie wypowiadaj. Ocena Mikkelsena w rankingu filmwebu 8.7 , Anthony Hopkins 9.2.
który w rankingu nie tylko fimwebu jest najlepszym aktorem świata.
Różnica niewielka o czymś to świadczy.

alolek

O tym, że na chwilę obecną ludzie jarają się Madsem i w związku z tym ma tak wysoką ocenę.

Amadzia

On po prostu jest bardzo dobrym aktorem zaczynał grać jeszcze w Duńskim filmie Pusher Tonnego.
Jednej z najlepszych czarnych komedii jabłka Adama. Czy np. w świetnym filmie polowanie. Nie wspominając o kupie dobrych filmów z nim.

alolek

Ale prawda jest taka, że jak ludziom się spodoba aktor w jakiejś konkretnej roli, to potem potrafią każdy film z udziałem tego aktora uznawać za "arcydzieło", nawet jeśli to kicha :) Takie rankingi sens miałyby wtedy, gdyby oceny można było wystawiać dopiero po śmierci/przejściu na emeryturę przez danego aktora. W przeciwnym razie tak naprawdę są niewiele warte. Ale to już nie od dzisiaj wiadomo, że wszelakie rankingi (a szczególnie te na filmwebie) nie powinny być podawane za przykład.

Amadzia

a czemu to niby czyjaś śmierć ma być wyznacznikiem talentu? Ja Madsa widziałam chyba w połowie tego co grał. W sumie może podobał mi się w 3-4 produkcjach. Reszta jest po prostu nie w moim guście, darowałam też sobie ocenę filmu, bo uznałam, że nie była by obiektywna. To, że filmweb jest pełny trolli i pseudo-znawców filmu, to nie znaczy, że wszyscy tacy są. Hopkinsowi też zdarzało się grać w szmirach, co nie zmienia faktu, że jest wszechstronny i bardzo lubiany,

karola_korys

No i właśnie o to mi chodzi - nie można brać pod uwagę rankingów Filmwebu, bo niestety są przesiąknięte imbecylami wystawiającymi 1, "bo go nie lubię", albo 10 "bo to jest modne, i super, i zajebiste, i w ogóle". Stąd trzeba brać te rankingi nieco z przymrużeniem oka ;)

Amadzia

Jeżeli chodzi o rankingi filmwebu to można je brać pod uwagę jeżeli chodzi o filmy. Jeżeli chodzi o aktorów to w sumie nie ma to znaczenia. Nie oceniam Madsa po serialu Hanibal tylko po wczesniejszych jego filmach nie wątpliwie jest to bardzo dobry aktor I jeden z najlepszych jak nie najlepszy aktualnie duński aktor. Co prawda hanibal jako serial mógłby być jeszcze lepszy ale to już kwestia reżysera a nie aktora . Na pewno filmy ocenianie są dużo realniej na filweb niż na np Kinomanie gdzie jest to zazwyczaj zawyżona ocena .

ocenił(a) serial na 9
alolek

Dlaczego nikt nie wspomni o Hugh Dancy'm? Wczuł się w swoją rolę niesamowicie. Powiedziałabym, że on bardziej do mnie przemawia niż Mads, chociaż dla niego też wielki szacunek za grę aktorską. Mads oddaje wszystko co miało być przekazane w serialowej postaci Lectera. Hannibal jest strasznym pedantem, a on każdym ruchem dłoni, czy to trzymając sztućce, czy biorąc kartkę papieru do ręki pokazuje to w interesujący i wybijający się na pierwszy plan sposób. To tylko przykład.

ocenił(a) serial na 7
Amadzia

Gdyby rankingi były tworzone po śmierci aktorów, oceny były by tym bardziej zawyżone. Nie zauważyłaś że średnia aktorów po ich śmierci na filmwebie rośnie? Był zajebisty w jednej roli, nic więcej już nie zagra. Oglądasz stare jego filmy no i trzeba strzelić wysoko bo był świetnym aktorem mimo że tu nie ale niech będzie że tak ;)

ocenił(a) serial na 8
Amadzia

Mads byl swietnym i klasowym aktorem przed Hannbalem i dlugo po nim jeszcze bedzie, proponuje kilka dunskich produkcji by sie przekonac. Polowanie, Tuz po weselu, Bleeder , Pusher , Jablka Adama czy Praga. Film to nie tylko USA czy UK.

ocenił(a) serial na 10
octstuff23

zgadzam sie...niestety ale dzis cos dla mózgu to ma najczesciej do zaoferowania kino europejskie a nie USA a Mads w wielu kreacjach był poprostu znakomity...i choc kocham Anthonego za hannibala to Mads wykreował go w odświerzeniu i uwielbiam go bardzo mocno...choc serial mogłby byc bardziej tresciwy bo troche mało jest w tym tresci a wiele artyzmu, zdjec i muzyki...jednak dla mnie to i tak uczta dla zmysłów i chyba taki jest cel scenazystów
\

ocenił(a) serial na 6
alolek

co do rankingów: gosling też ma wysoką średnią, a aktorem ciężko go nazwać :D
a hannibal gra spoko, gorzej z jego kolegą

użytkownik usunięty
rashell

Zobaczyłem fragment 4 odcinka 3 sezonu i zastanawia mnie, jak Mason odzyskał sprawność w jednej ręce skoro Hannibal skręcił mu kark.

ocenił(a) serial na 10
alolek

a druga sprawa byc tak blisko oceny mistrza? Mads to switny aktor...a w serialu gra na prawde super...nietypowo , orginalnie, nieszblonowo, nieprzewidywalnie...ja własnie tego oczekuje..

ocenił(a) serial na 10
DOBER_2

Cóż.... Zauważ, że akcja to nie tylko zlepek trylogii o Hannibalu co wypełnienie luki która jest w akcji między pierwszą a drugą częścią...

ocenił(a) serial na 8
DOBER_2

Jakby potraktować ten serial z lekkim przymrożeniem oka i z dystansem to serial jest spoko. Do tego, niektórzy bardzo lubią ten psychologiczno intelektualny bełkot :) i dla samych tych momentów warto oglądać ten serial. Jedyne co mi się nie podobało to czarny Crowford i to, że serial ma swoją własną wizję i jedynie bohaterzy bazują na opowieściach Harrisa.

Ps. Ja też nie wiem czemu Braking Bad ma tak wysoką ocenę. Też obejrzałem 3 odcinki i dałem sobie spokój bo stwierdziłem, że to lipa. Ale inni się spuszczają tak więc coś w nim znaleźli dla siebie :) dla każdego coś dobrego hłe hłe.

Cobra_Choke

Jak po 3 odcinkach odpuściłeś Breaking Bad to nic dziwnego.

ocenił(a) serial na 8
Adorianu

Ja albo wsiąkam od razu w film / serial, albo nie. Tak już mam.

Cobra_Choke

Radzę kiedyś wrócić do serialu.Później dużo się dzieje,w 3 sezonie pojawia się jeden z lepszych czarnych charakterów w TV,a ostatni 5 sezon jest najlepszy,co jest na tyle zaskoczeniem gdyż większość seriali z kolejnymi sezonami traci na jakości.

ocenił(a) serial na 9
Adorianu

A ja się zgadzam z Cobra_Choke. W Breaking Bad kończę 3 sezon i skończyć go nie mogę. Główny bohater przez cały odcinek zabija muchę? Też nie rozumiem tak wysokiej oceny i tylu pozytywnych komentarzy na jego temat. Jedno jest tu oczywiste i nie warte komentarza - mi podoba się to, Tobie tamto.

flerkatv

Ostatni sezon jest najlepszy,odcinek z muchą był zrobiony jako dodatek,nie trzeba go oglądać,zostało im kasy z serialu i zrobili dla jaj taki odcinek.Serial ma mase pozytywnych recenzji bo ma świetnie poprowadzoną fabułę ze świetnie zarysowanymi postaciami i stopniową przemianą głównego bohatera,do tego praca kamery jest genialna.Serial ma masę szczegółów.Sporo też ukrytych nawiązań itd,dałbym linka ale jest w nim sporo spoilerów.

Adorianu

Breaking Bad w 1 sezonie wkręca widza w całe życie Waltera i jego pragmatyzm. Na tym polega cała magia, już pod koniec 1 sezonu zaczyna się robić głośniej, ale to co jest w kolejnych sezonach to już po prostu arcydzieło połączenia dobrego filmu sensacyjnego z psychologicznym dramatem. Serial buduje emocje widza i wciąga go w cały NIEPRZEWIDYWALNY scenariusz. To właśnie różni o niebo lepszy serial jakim jest BB od Hannibala.

genesis19

True.

flerkatv

Nie, po prostu Ty nie masz gustu, a on ma.

ocenił(a) serial na 10
Piotrek4

Moje zakupy w Tesco już nigdy nie będą takie same <3

ocenił(a) serial na 4
jocisko

Zamiast wspierać drobną przedsiębiorczość, zżeraną przez system, to wspierasz giganta wykorzystującego ludzi.

ocenił(a) serial na 4
Piotrek4

ja np pierogi kupuje od pani Jadzi z zieleniaka ;)
a propo serialu - Twoją opinię podzielam całkowicie

Piotrek4

Skoro w gigancie wykorzystującym ludzi jest taniej niż w tych prowadzonych przez drobnych przedsiębiorców to wybór jest dość prosty. Kieruję się dobrem swoim, a nie innych :)

ocenił(a) serial na 6
Piotrek4

Pierwszy post dokładnie odzwierciedla me odczucia. Żaden z X-manów nie miał tylu zdolności naraz, co Hannibal :)

tomciak89

Z jajem ujęte, ale taka prawda, mnie jako starego konesera razi w oczy to jak każdy odcinek kończy się tak samo. Niesamowity Hannibal jest tu tak naiwnie przerysowany, niczym prof Xavier z X-Mena czytający w myślach innych. Tyle że w X-Menie to było dopuszczalne z racji tego że to seria komiksowa.

Piotrek4

Popieram post, że Hannibal jest słabym serialem. Na prawdę spodziewałam się czegoś o wiele mocniejszego już po samym tytule. A zamienia się w kolejny przewidywalny serialik. Może dlatego, że przede wszystkim brakuje mi genialnej gry Anthony'ego Hopkins'a . W Milczeniu owiec i Hannibalu, naprawdę świetnie wczuł się w swoją rolę - nie oszukujmy się, zawsze świetnie odgrywa swoje role. Ale cóż, myślę, że nawet nie chciałby przykładać ręki do takiego serialu :D

ocenił(a) serial na 10
Bleiroze

Ale po co porównania. NIKT nie będzie taki jak Hopkins więc każdy odpadnie w konkurencji.

Bleiroze

Hopkins hahahahahhahah Mads bije go na głowe, Co to piepszenie glupot na forum.

VentU

Naucz się najpierw pisać, potem się wypowiadaj pajacu.

Andeddu

Cóż za cham i prostak. ! Wracaj do szkoły dzieciaczku. :)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 10
Bleiroze

Szkoda, że nie mogę zminusowac twojego komentarza

Rozmokniete_platki

Bo ma inne zdanie? :D Nieźle :D

Przemekkk

A może właśnie chce zminusować bo ma inne zdanie niż twórca posta?To działa w dwie strony.

ocenił(a) serial na 3
Piotrek4

Zgadzam się i po raz kolejny przecieram oczy ze zdumienia, bo jakim beztalenciem trzeba być żeby wypuścić szmirę mając do dyspozycji legendarną postać kina i rozpasany, wielomilionowy budżet.
W zasadzie ten serial można podsumować tak: mieszanka pseudonaukowego bełkotu połączona z gorefest, okraszona takimi dziurami logicznymi, które obraziłyby nawet nierozgarniętego goryla.
Nawet "Dr Quinn" przy tym "dziele" wypada... średnio, a to już o czymś świadczy.

Scuzz

akurat dr quinn byla swietna

ocenił(a) serial na 6
DonVitoCorleone

Właśnie.

ocenił(a) serial na 8
Piotrek4

Hannibal w gigantycznej prezerwatywie, zmarłam <3

ocenił(a) serial na 9
Piotrek4

Oczywiście to tylko moje skromne zdanie, ale czytając ten temat poczułam obowiązek bronić Hannibala (może niepotrzebnie, bo jego ocena mówi sama za siebie, ale...). No właśnie, ale od czego zacząć... Co ten serial może mieć w sobie takiego? Dlaczego tak bardzo mi się podoba?

Zaczynając oglądać byłam jak zwykle nastawiona sceptycznie, ale Hannibal bardzo szybko porwał mnie w głąb tej mrocznej opowieści.

Zdecydowanie muszę się zgodzić z zarzutem, że Hannibal jest przedstawiony jako zbyt idealny (pomijając jego mroczną stronę). Nie ma człowieka obdarzonego tak wieloma talentami na raz, a jeśli nawet jest, to prawdopodobieństwo, że będzie kanibalistycznym mordercą o imieniu Hannibal jest równe zero.

Oczywiście prawdą jest też, że serial ma pewne dziury w logice (choć zapewne jest ich zdecydowanie mniej niż wam się wydaje). Poza tym to nie jest ważne. Denerwujące, owszem, ale nie bardzo ważne.

Kolejną dość drażniącą wadą (UWAGA SPOILER) jest niezdolność twórcy do permanentnego pozbywania się bohaterów. No ale przecież nie tylko my mamy prawo lubić postaci, a nie każdy autor jest jak Martin.

A jednak nie mogłam przestać go oglądać.

Nie mogę zgodzić się z opinią, że gra aktorska jest zła. Tu zdecydowanie muszę bronić Mads'a, Hugh i innych. Will i Hannibal są zagrani wspaniale. Sceny, które grają sami są zawsze bardzo ciekawe. Właściwie mogłabym oglądać ich rozmawiających godzinami i nie byłabym znudzona. Każde słowo które wychodzi z ich ust jest ważne. Każdy gest ma swoje znaczenie. Nawet każda pauza w ich rozmowie może bardzo wiele powiedzieć uważnemu widzowi.

Jest to oczywiście też zasługa genialnego scenariusza. Fullerowi mogą uciekać pewne szczegóły, nikt przecież nie jest bez wad, ale w niesamowity sposób wychodzi mu rozwijanie postaci. Serial koncentruje się głównie na Hannibalu i Willu. To właśnie ten ostatni zmienia się najbardziej, ale bohater tytułowy też nie pozostaje niewzruszony. Nie można też zapominać o pozostałych niezwykle barwnych i ciekawych postaciach, które możemy oglądać na ekranie.

Najważniejsze jest dla mnie chyba to, że ten serial jest po prostu piękny. (I znów może się wam wydawać, że zmyślam, jednak uważni obserwatorzy zrozumieją o czym mówię.) Pomimo faktu, że twórcy często aż epatują brzydotą, cały serial jest w pewien niesamowity sposób cudownie estetyczny (poza scenami stosunków, które są wielkim nieporozumieniem).

Tłem dla całej produkcji jest piękna, idealnie dobrana, czasem wręcz urzekająca muzyka.

Sami bohaterowie też są na swój indywidualny sposób piękni. Nie mówię o tym czy są atrakcyjni, ponieważ zależy to od gustu, ale mają w sobie coś magnetycznie pociągającego i intrygującego.

Hannibal nie jest w dokładnym tego słowa znaczeniu kryminałem. Ci, którzy szukali w nim idealnego przedstawiciela tego gatunku nie znajdą go. Hannibal bowiem balansuje na granicy fantastyki. Jest to cecha która bardzo go wyróżnia na tle innych seriali.

Nie chciałam wchodzić w szczegóły. (Bardzo nie lubię spoilerów.) Gdybym wymieniała konkretne przykłady to ta odpowiedź nie miałaby końca.

Każdy ma prawo do swojej własnej opinii i nikt nie musi się zgadzać z moją.

ocenił(a) serial na 4
Killashandra_Ree

Ta, tylko podałaś zero konkretów. Poza tym, że serial jest estetyczny, co zaletą jest najmniej wartościową z możliwych, bo na to wystarczy tylko wywrotka pieniędzy i sprawny rzemieślnik.

A Twoja obrona polega na osłabienie zarzutu dt. logiki. Napisałaś, że to nie jest ważne. Każde zatem dzieło możemy wziąć na werandę, wymienić jego wady i napisać... że one są w sumie nieważne. Bezsensu.

ocenił(a) serial na 9
Piotrek4

Podałam konkrety, ale postanowiłeś je zignorować. Nie lubię umieszczać spoilerów, ponieważ sama nie lubię ich czytać. Każdy kto uważnie obejrzał serial zrozumie o co mi chodziło. Twórcy Hannibala nie mieli wywrotki pieniędzy.

Napisałam, że zarzut dt. logiki nie jest ważny, bo tak w istocie jest. Hannibal nie jest do końca osadzony w naszym świecie, choć świat tam przedstawiony przypomina nasz.

Nie rozumiesz też, że pewne nieścisłości są celowe, a to że ty nie dostrzegasz sensu to już nie jest mój problem.

ocenił(a) serial na 4
Killashandra_Ree

Nie podałaś żadnych konkretów (niby w którym miejscu?). Ot, udekorowałaś swoją wypowiedź paroma przymiotnikami i zminimalizowałaś wartość moich zastrzeżeń, jako tych "mało ważnych".

Twórcy Hannibala mieli wywrotkę pieniędzy. Nie wiem jakimi kategoriami sie posługujesz, ale klika milionów dolarów to jest wywrotka pieniędzy (dla Ciebie może to nie być, nie ma problemu). Chciałbym, aby polskie (i właściwie wszystkie filmy z poza USA) filmy miały takie budżety jak Hannibal.

Drugi Twój akapit to już wyższy stan erystyki. Nie podejmuje się polemizowania.

Podaj zatem jakie nieścisłości są celowe, nie wystarczy napisać tylko, że one są trzeba to jeszcze uargumentować, a Tobie właśnie tego w wypowiedzi brakuje, dlatego jest ona mało warta.

ocenił(a) serial na 4
Piotrek4

Najśmieszniejszy jest ten wątek z kolesiem co się poci w nocy w łóżku i widzi przeszłość a raczej morderstwa z przeszłości np. widuje jelenia z rogami po chwili chatkę w lesie bla bla bla serial to dno. Kolejna maszynka do zarabiania pieniędzy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones