W każdej granej przez niego roli ( nawet pozytywnych np. "Polowaniu" czy moich ulubionych "Jabłkach Adama")jest urocza, nieoczywista szczypta szaleństwa, dlatego uważam, że nadaje sie do roli Lectera jak nikt. Na razie nie szarżuje i wypada ciekawie, mam nadzieję,że tak będzie dalej..