SPOILER
Jak i KIEDY mogła spanikowana dzwonić do Jacka, że nie chce umierać i że się pomyliła, skoro w
chwilę po tym, jak odkryła rysunki, została uduszona? A wcześniej niczego nie podejrzewała
(przyszła do Hannibala jedynie na konsultację)?
Udusił ją zaraz po tym jak odkryła rysunki - zaszedł ją od tyłu bez butów. Wszystko działo się w jednej scenie.
Moje pytanie wynika z tego, że w odcinku było pokazane to tak, jakby nie było żadnej przerwy między jej zorientowaniem się, kim jest rozpruwacz, a zabiciem jej.
Nawet jeśli przy tym wątpliwym uduszeniu tylko straciła przytomność to i tak wiedziałaby, że zginie i raczej by tego nie nagrała.
moim zdaniem on jej nie zabił od razu. straciła przytomnosc, pozniej mogl ją gdzieś uwięzić i dopiero zabić. z faktów medycznych : 10 sekund uciskania tętnicy szyjnej = utrata przytomności. do śmierci jeszze daleko:)