Nie da się ukryć że opowieść w tym serialu pędzi jak kula śniezna i momentami wyskakuje pokazując nam takie rzeczy że przecieramy wzrok z wrażenia bo czegoś takiego jeszcze w kinie to ja nie widziałem. Ja kompletnie odleciałem jak zobaczyłem tajne stowarzyszenie robali przebierańców i ich orgię. Oraz Kiedy Nick sobie żywą tarczę z żony i dziecka typa sobie zrobił ;) Mocny jeszcze był wątek stowarzyrzesznia anonimowych wymyślonych stworków i cały wątek z tym 3głowym psem który dostał kosę xD Jakie dla was najlepsze momenty były ? :) Takie które wyryły się w pamięć ??