Bardzo nierówna animacja.

Wszystkiego jest tyle, że często nie wiadomo na co i gdzie patrzeć. Kilka motywów śmiesznych, ale są i takie które nie siadły.
Ogólnie to wygląda jak pilot do którego ktoś wrzucił wszystkie swoje pomysły na raz, zamiast przemyśleć scenariusz i skupić się na opowiedzeniu historii.


Projekty postaci zbyt monotematyczne - a można było tam dosłownie wszystko - od japońskiego anime po średniowieczne ryciny.

Za to kupiła mnie super-szybko śpiewana piosenka i główna bohaterka która chce dobrze