byłem zniesmaczony sceną w której Cullen uprawiał seks z na oko wyglądającą 14 latką ? :/
wiem że inne czasy i pewnie ta scena miała przekazać zmiany w jego psychice i zachowaniu
but still.................
nie, nie jesteś sam, aczkolwiek trzeba pamiętać że wtedy ( szczególnie na "dzikim zachodzie" ) za nic mieli normy którymi się dziś posługujemy. A zasadniczo ich nie znali :p
to żart? nie wiem gdzie się uchowałeś ale teraz dzieciaki puszczają się na prawo i lewo,internet zasypywany jest zdjęciami wyuzdanych nastolatek mających naście lat a wyglądających na 30 i zachowujących się jak tanie ździry...
nie wiem co w tym dziwnego,fakt jest taki że w dzisiejszych czasach młodsze się puszczają,takie czasy,sam mam młodą dziewczynę i nie widzę w tym nic dziwnego
Inicjacja seksualna w Australii i Nowej Zelandii (a to kraje kulturowo europejskie) to jest bodaj srednio 14 lat dla dziewczynek i 15 lat dla chlopcow. W kazdym razie cos kolo tego.
Mnie również zniesmaczyła w Biblii scena jak tzw. Duch Święty robi dziecko 12 letniej żydówce Maryi. Wniosek z tego prosty: Jeżeli twierdzimy że w serialu przedstawiającym XIX wiek (i nie, epoka wiktoriańska nie ma nic do tego, z wielu, wielu przyczyn) taka scena przedstawia coś zdrożnego, to tą samą miarę musimy przyłożyć i do starszych przypadków takich "scen". Zatem Biblie i Korany (tu konsumpcja ma miejsce na 9latce!) pierwsze z racji "popularności" pod to się wpisują. To grubszy, trudny i nieprzyjemny.
no wiesz porównywać seks starszego faceta z młoda dziewczyną a "niepokalane poczęcie" z Biblii to trochę nietrafiony wybór
Jeżeli chciałeś zamanifestować swoje oświecenie (jak wielu teraz) i ateizm to ci się udało
Nie wiem jednak czy w Biblii jest napisane że Duch Święty kopulował z Maryją - bardzo wątpliwe
Co jest problemem? Seks jest jakiś brudny, zły? Jakby 12latce zrobić in vitro to ok? Dałem też drugi przykład. Mahometa i Aisze. A weź se i Marysieńkę i inne średniowieczne narzeczone/żony/konkubiny naszych czy innych monarchów. Jedną miarą mierzymy. Albo się nam nie podoba że takie coś miało miejsce, albo i teraz nie patrzymy na to krzywo. Ja patrzę krzywo. I na Marię (czy przez Ducha Świętego zapłodnioną, czy normalnie) i na Aiszę i Mahometa i na wszelkie królowe i podobne przypadki.