Naprawdę dobry serial. Obejrzałam w 1 noc. Nie jestem fanką azjatyckich filmów. Z podpowiedzi Netflix ostatnio obejrzałam Squid Gamet, Alice in Bordenland, Sweet Home. Przepadałam. Hellbound trzyma poziom od 1 odcinka. Nam nadzieję że będzie 2 sezon. 1 nic nie wyjaśnił .
rozsmarowało mnie po ścianach i podłodze - dawno nie było tak dobrej opowieści. już siedzę jak na szpilkach i sprawdzam kiedy 2 sezon.
serial na miarę GoT ;)
Obejrzałem cały sezon choć strasznie się męczyłem. Serial słaby, beznadziejny, szkoda na niego czasu. Kto wymyślił tak głupią fabułę, dialogi drętwe ale to cecha azjatyckich produkcji. Aż strach pomyśleć co mogą producenci wymyśleć w 2 sezonie, bo ostatnia scena w ostatnim odcinku źle wróży. Wg. mnie serial na rynek...
więcej
Ogólnie to nawet wciąga, historia wzbudza ciekawość, utrzymano fajny klimat, ale realizacja kuleje. Głównie mam na myśli potwory, które są mocno przejaskrawione, wręcz nie pasują do całości, może nieco irytować widza.
Oprócz tego jest ok, cały sezon wciągnąłem w weekend, kupiła mnie fabuła, pytania zadawane w...
Wystarczy skazanego do czołgu wsadzić i co te istoty zrobią? I Ci vip-owie, czy ci koreańczycy mają jakieś kompleksy niższości? Zawsze ich niepowodzenia to wina Vipów ?
Jak wyżej, kiedy ? Dlaczego Oni kręcą seriale po jednym sezonie i zawsze trzeba czekać z rok jak nie dłużej na kontynuację ? Czy to z obawy przed widzem aby nie ogladał za jednym zamachem całej produkcji doprowadzając do śmierci z wykończenia??
Aktorstwo, scenario, tempo... wszystko leży. Tragiczny poziom realizacji, okraszony stworkami z bagien i bzdurną historyjką para-religijną. Nie wiem po co to i komu to. Mam nadzieję, że to koniec tego "dzieła", bo kontynuacja jest niepotrzebna, wręcz niewskazana.
Juz widać potęzny podział Polaków jeśli chodzi o sprawy społeczno polityczne jak LGBT, aborcję, konflikt na granicy czy szczepionki i pandemię Covid... Dojdzie do tego przesladowanie kazdego kto nie wierzy w Maryję Królowa Polski i Jarosława zawsze dziewice...
Co do serialu to musze przyznac, ze Koreanczycy nie...
Realizacyjnie Koreańczycy radzą sobie momentami świetnie. Są przy tym niekiedy dość oryginalni czy też nowatorscy. Ale fabularnie ten serial ma jedną podstawową cechę: jest głupi. Przede wszystkim głupi są bohaterowie, często sprawiający wrażenie dziecinnych, infantylnych, niepoważnych a może po prostu upośledzonych...
więcejMam wrażenie, że ten serial to bardzo zła mieszanka "Shadowhunters" z "Death Note", która powstała na podstawowej bazie ze "Squid Game". O ile "SG" było całkiem fajne, tak to tutaj to jest jakaś masakra. Oglądając to czułam się jak na lekcji znienawidzonego przedmiotu ze znienawidzonym nauczycielem. Nie mogłam...