czekamy na "recenzję"

Nie będzie recenzji ale jak chcesz to możesz zrobić fikołka :)

Czy my aby na pewno oglądaliśmy ten sam serial. Czytając Twój komentarz odnoszę wrażenie że nie oglądałaś tego samego serialu....

To, że Tobie się on podobał, nie znaczy, że musiał się podobać każdemu xD

Raczej nie chodzi mu o to że się mu podoba a tobie nie, tylko o to że twoje porównanie Hellbound do Shadowhunters jest totalnie oderwane od rzeczywistości. Totalnie nie wiem gdzie ta mieszanka...
A podpięcie tego jeszcze pod Squid Game, które bazuje na totalnie innej fabule... no tak baza jedna jest ta sama: serial koreański więc mówią po koreańsku.
Rozwinięcie twojego stwierdzenia o podobieństwach byłoby mile widziane żeby zrozumieć twój tok myślenia.

Pewnie sam zwiastun oglądała bo skojarzenia to ma z kosmosu xD

W porządku, skoro chcesz rozwinięcie
Demony z Piekła, które polują na ludzi - jak dla mnie temat bardzo nawiązuje do "Shadowhunters" z tymi demonami, miałam bardzo mocne skojarzenie z tym serialem i również same potwory graficznie przypominały mi właśnie te z "Shadowhunter". Jak chodzi o "Squid Game" to nie, nie chodzi o to, że "z Korei i mówią po koreańsku" itp itd. Chodzi o samą "bazę", czyli dużo bezsensownej śmierci i przemocy bez potrzeby.
Ogólnie nie wiem, o co się przypierdalacie, bo każdy może mieć swoje zdanie - mnie ten serial dał mocne skojarzenia do "Shadowhunters" i "Squid Game" i osobiście mi się nie podobał - nie ma w tym nic złego i mam prawo wyrazić swoje zdanie. Jeśli się ze mną nie zgadzacie - spoko, napiszcie swoją opinię i nie ma problemu. Nie toleruję jednak takiej "jazdy" na jaką się tutaj powoli kroi, bo skrytykowałam w kilku słowach jakiś serial - serio, żałosne zagranie. Nie mam zamiaru pisać tutaj z tego recenzji ani więcej rozpisywać się na ten temat - w jak najprostszy i najkrótszy sposób ujęłam, dlaczego serial mi się nie podobał, szczegółowa recenzja pojawi się gdzieś indziej. Jeśli chcecie dalej dyskutować pod moim postem to między sobą, bo nie mam zamiaru odpowiadać na takie zaczepki rodem z przedszkola.
Obejrzałam serial, napisałam krótko swoje zdanie - ludzie się zesrali. Jakbyście nie mieli nic lepszego do roboty.
No cóż, ja mam, dlatego to mój ostatni post pod tym serialem.
Trzymajcie się i miłego wieczorku~

Spok.
Jeśli się ktoś czepia to tego że dałaś 2 porównując ten serial do seriali z którym totalnie nic nie mają wspólnego (Shadowhunter - serial ewidentnie młodzieżowy + SG - serial o śmiertelnej wyliczance - gdzie tu podobieństwa?). I nic nie napisałaś o tak SZOKUJĄCYM porównaniu.
Teraz rozwinęłaś swą myśl i poprostu trzeba było to zrobić od razu a nie zostawiać niedopowiedzenia... po co się odrazu buldoczyć i przeklinać i jaka jazda?
I ok, moje zdanie, które również mam prawo mieć, próbując zrozumieć twoje nawiązania:
jeśli z twojego punktu widzenia potwory z tego i shadowhunters są takie same to powiem tylko że nie wiem jaki serial (Shadowhunter) oglądałaś ale totalnie nic nie mają ze sobą wspólnego. Zarówno pod względem wizualnym jak i genezą totalnie różne monstra (o samej fabule serialu nie wspomnę).
A co do bazy SG jak ją nazywasz czyli przerostu brutalności to zadam pytanie: Czemu nie porównasz tego do np Gry o tron (brutalność aż wyciekała z ekranu). Jeśli to jest ta baza to cóż każdy mocniejszy serial można tak porównać, ale takie porównania są (według mojej opinii!!) co najmniej śmieszne.
Piszesz przedszkole... tak można twój post nazwać wpisem na poziomie przedszkola. Bo sama takimi niekonkretnymi i totalnie kontrowersyjnymi wpisami (jak twój pierwszy post) powodujesz dyskusję, a potem się obrażasz jak...
Życzę kolejnych seriali, które nie będą kalką innych seriali które już widziałaś, pa pa.

No, błysnęłaś poziomem... W sumie dobrze, że nie będzie recenzji

Hmmm. Przed chwilą płakałam na końcówce serialu, a tym wpisem mnie rozbawiłaś :) dzięki

Sorry ale Squid Game to przy tym dobranocka xD

Bzdury wypisujesz..
Serial bardzo dobrze zrobiony. Gra aktorska, efekty. Jestem pozytywnie zaskoczona. Z niecierpliwością czekam na drugi sezon.

Sorryy ale to moje zdanie

Gra autorka to był jakiś żart XD

Opis przedszkolaka, do szkoły nie chodziłaś, nie nauczyli po polsku pisać. Recenzja a w zasadzie jej brak i ocena z d.. wzieta bez ładu i składu. Nie bo nie tak to wyglada. Rozprawki nie miałas pisac ale jak juz cos sie ocenia to opisuje sie co i jak, czemu tak niska,. U ciebie nic. Zenada

Moim zdaniem porównania kompletnie chybione, ten serial nijak się ma do obydwu przywołanych produkcji.
Mi natomiast przypominał nieco "Pozostawionych" - podobnie mamy niewyjaśniony wątek nadprzyrodzony, który tak naprawdę staje się tylko tłem dla pokazania ludzkich zachowań w takich okolicznościach.

Hmm.. jeśli chodzi ci o to, że ludzie Ci jadą - no to jest domena czatów - zawsze znajdzie się ktoś kto szuka powodu, aby się wyładować, w ten lub inny sposób. Na szczęście na tym czacie znacząca większość ludzi ma kulturę.
Jednakże też muszę przyznać, że Twoja wypowiedź i porównania są totalnie oderwane i chyba naprawdę nie oglądałaś serialu...
Jak już piszesz że coś jest blee to wytłumacz chociaż dlaczego, no i nie na podstawie trailera.

W serialu przez pierwsze odcinki nie ma prawie w ogóle jakiejś wielkiej przemocy i śmierci, demony, pokazują się max 1 na odcinek, trochę pobiją skazanego i go spopielają, Poza tym w serialu bardziej chodzi o zagadkę, dlaczego się pokazują i jak ten fakt wpływa na ludzi, i jak ci mądrzejsi potrafią to użyć do swoich celów, aby pokierować ludźmi i obrócić to interes.
Tu jest porównanie do "fenomenu" religii, szczególnie katolicyzmu - papieże i królowie, którzy zmienili słowa biblii, aby podporządkować sobie ludzi, tak jak wspominałem wyżej, i usprawiedliwić gwałty, pedofilię, mordy i krucjaty.
W serialu nie chodzi o zabijanie, demony czy walkę dobra ze złem, ale o to jak w naszych czasach działają społecznościówki - są jak kościół w średniowieczu - to co tam powiedzą jest święte. Jak wiarygodny dla  bezmyślnie wpatrujących się w telefon czy ekran mas, jest przebieraniec na ambonie. Wystarczy tylko, że ma jakiś punkt zaczepienia lub fakt wyrwany z kontekstu, wystarczająco głośno krzyczy i używa strachu i terroru, aby tych nadal sprzeciwiających się ludzi  przeciągnąć na swoją stronę. Pokazuje jak ludzie potrafią sobie coś co jest stworzone aby polepszyć świat przemienić/ubrać w tłumaczenie dla swoich złych pobudek. 
I tu poza kościołem, można tak na prawdę podpiąć każdą teorie spiskową + moc internetu i społecznościówek.

Dlatego wszyscy się tu bulwersują, odpisują i Ci jadą, bo najwidoczniej nie widziałaś serialu a trailer, max jeden odcinek... twoje porównania są trywialne i nie mają nic wspólnego z serialem...

No i to jest konkretna wypowiedź

Chyba oglądaliśmy inny film.

Julio, ja czekam na twoją recenzje "Smoleńska" 8/10 i filmów o Barbie 7/10 - to będzie sztos!

Powiem tak lubię azjatycki kino ale ten film zalicza się do kategorii żenuły.