Nie fajnie, że wyszło to o wyszło...
Na minus w tym odcinku była matka Marti.. Po co się wtrącała?
Chociaż z jednej strony to dobrze, że Savannah dowiedziała się o D. i M. teraz, a nie po fakcie...
Końcówka do przewidzenia, a tak to odcinek na dużyyyy plus... ;)
Teraz nie mogę się doczekać następnego odc. i tego co zrobią w sprawie S. i D....
Wolałabym żeby M. była jednak z Lewisem no, ale cóż ;]