...zdziwiło mnie, że nikt tego nie napisał, więc może to tylko mi się tak skojarzyło, ale po dwóch odcinkach (zwłaszcza pierwszym) patrząc na zachowanie, niektóre wypowiedzi i reakcje serialowej Savannah miałam wrażenie, że patrzę na Blair z GG.. oczywiście do oryginału nie ma porównania, ale jednak... a więc: to tylko ja odniosłam takie wrażenie? :D
Właśnie miałam o tym napisać ;d Mnie osobiście bardzo to razi. Wygląda to tak, jakby Tisdale szukała inspiracji w innych postaciach z serialów młodzieżowych i chyba za dużo napatrzyła się na Leighton Meester w GG. Nie dość, że mówi podobnie, ma podobną mimikę to na dodatek jej ogólny wygląd zewnętrzny przypomina Serialową Blair co razem daje nam niefajny efekt kalki. Na szczęście Blair i Savannah mają zupełnie odmienne charaktery więc twórcom serialu Hellcats nie mamy nic w tej całej kwestii do zarzucenia.