Obejrzałem parę odcinków i na pewno nie jest lekki łatwy i przyjemny do oglądnięcia przy kawce patrz TVD na prawdę mroczny i wyrazisty ale po pytam się po co tam jest tyle odrzucających scen flaki krwawe przemiany tryskająca krew czy to nie wyszło na dobre z kinematografii ze Samem Raimi.Zostaję przy Penny Dreadful
Bardzo elokwentna forma wypowiedzi. Niemniej jednak nie zgadzam się. Być może jesteś osobą wrażliwą, co wcale nie jest zniewagą, ale sceny zawarte w tej produkcji nie były wcale niczym odpychającym. Mnie wręcz przyciągnęła świadomość, że autorzy nie starają się zrobić kolejnej bajeczki na wzór Zmierzchu, a zaserwować miłośnikom zjawisk paranormalnych coś surowego i bliższego posępnej rzeczywistości. Pozdrawiam.